Zakaz handlu został złagodzony. Wszystko po to, aby nie dopuścić do fatalnej sytuacji
Zakaz handlu złagodzony?
Niedzielny zakaz handlu zostanie częściowo złagodzony – wynika z informacji portalu. Co to konkretnie oznacza? W niedzielę sklepy będą mogły być towarowane. Wszystko po to, by w związku z koronawirusem, a ściślej zwiększonym zainteresowaniem klientów zakupami, towaru w sklepie nie zabrakło.
Rządzący rozważają natomiast zamknięcie dużych galerii handlowych, w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch powiedział w wywiadzie dla „Super Expressu”, że decyzja w tej sprawie zapadnie jeszcze dziś.
- Zamknięcie granic dla ruchu lotniczego, kolejowego i autobusowego oraz zamknięcie galerii handlowych jest bardzo mocno rozważane. Decyzja w ciągu kilku godzin - słowa szefa BBN cytuje na Twitterze prowadząca wywiad Kamila Biedrzycka.
Money.pl przypomina, że w czwartek decyzję o zamknięciu sklepów wydał włoski rząd. Nie obejmuje on jednak tylko wielkopowierzchniowych, ale wszystkie sklepy i punkty usługowe, wszystkie bary i restauracje. Czynne pozostają jedynie sklepy z żywnością, artykułami pierwszej potrzeby oraz apteki.
Przypomnijmy, że według przyjętego harmonogramu najbliższa handlowa niedziela obowiązywać będzie 5 kwietnia, tydzień przed świętami wielkanocnymi.
Koronawirus w Polsce
Przypomnijmy, że liczba osób zakażonych koronawirusem w Polsce stale rośnie. Tylko w piątek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 13 kolejnych potwierdzonych przypadkach wirusa. W sumie zakażone koronawirusem w Polsce są 64 osoby (stan na 13 marca na godz. 14.30).