Zakaz handlu też w Wielkanoc. Nie tylko obostrzenia, zamkną również wielkie sieci
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Czy najbliższa niedziela jest handlowa
-
Ile niedziel handlowych jest w 2021 roku
-
Czy rząd doda niedziele bez zakazu handlu do kalendarza
Zakaz handlu w niedziele częściej niż na papierze
Niedziel handlowych w 2021 roku jest tyle, co kot napłakał. W kalendarzu niedziel, podczas których zakaz handlu nie obowiązuje, jest zaledwie siedem , a kilka z nich już przepadło, ponieważ wiele sklepów i tak nie mogło się otworzyć ze względu na obostrzenia.
Sklepy będą zamknięte także w niedzielę świąteczną - 4 kwietnia , co oznacza, że zakupów nie zrobimy także w sklepach spożywczych takich jak Lidl, czy Biedronka.
Branża handlowa apeluje
W związku z tym, że wiele niedziel handlowych przepadło, Polska Rada Centrów Handlowych po raz kolejny zwróciła się do władz z apelem o wyznaczenie nowych terminów niedziel bez zakazu handlu w zamian za te, podczas których sklepy i tak nie mogły się otworzyć.
Zakaz handlowy w związku z wprowadzonymi obostrzeniami nie obowiązywał 31 stycznia i nie będzie 28 marca 2021 r. , czyli w dwie z siedmiu niedziel, które wyznaczono na ten rok jako handlowe.
Jutro 28 marca, mimo że niedziela zaplanowana jest jako handlowa, wielu przedsiębiorców znów nie będzie mogło skorzystać z możliwości prowadzenia działalności, ponieważ rząd wydał decyzję o zamknięciu m.in. galerii handlowych, czy sklepów budowlanych. Handlowcom do dyspozycji zostały im jedynie pojedyncze niedziele handlowe w kwietniu, czerwcu i sierpniu oraz dwie w grudniu.
W związku z powyższym branża handlowa apelowała , by rząd wyznaczył nowe niedziele bez zakazu handlu, które, chociaż częściowo, mogłyby pomóc zrekompensować straty poniesione w dniach, kiedy mimo braku zakazu handlu zakaz handlu obowiązywał.
Decyzja rządu
Podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki został zapytany, czy rząd rozważa przesunięcia w kalendarzu niedziel handlowych tak, by branża mogła odrobić dni, w których mimo braku zakazu handlu nie można było prowadzić działalności.
- Na razie nie dyskutowaliśmy kwestii niedziel handlowych i jakichkolwiek zmian w tym zakresie - odpowiedział premier.
Często przytaczanym przez rząd argumentem odnoszącym się do dodania nowych niedziel bez zakazu handlu do kalendarza, jest to, że otwarcie sklepów w nowych terminach miałoby poskutkować koniecznością podejmowania działań dostosowawczych po stronie przedsiębiorstw, co doprowadziłoby w rezultacie do większych kosztów po stronie firm.
Przedsiębiorcy oczywiście nie zgadzają się z podobnym stwierdzeniem, ponieważ każdy dzień, w którym sprzedaż może być prowadzona, pomaga minimalizować straty ponoszone podczas zamknięć.
Znamiennym wydaje się być fakt, że w tygodniach z niedzielą handlową, odwiedzalność centrów handlowych rośnie aż o 20 proc., w porównaniu do tygodni z zakazem handlu, podaje portal ceo.com.pl.