Zarzuty UOKiK za paliwo w niższych cenach. Stacja odpowiada
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) podał do informacji publicznej wiadomość o zarzutach postawionych firmie Shell Polska. Powodem była promocja na paliwo premium. Czym zawiniła spółka? UOKiK wyjaśnia.
Shell z zarzutami UOKiK
W ostatnim czasie jedną z najgłośniejszych interwencji UOKiK zdecydowanie była afera z udziałem Lidla i Biedronki. Teraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zainteresował się promocją na stacjach paliw marki Shell. Jak informowały materiały promocyjne, paliwo premium można było kupić ”w cenie zwykłego” w ramach oferty ”Wtorki i czwartki z Shell V-Power”. Teraz firma może zapłacić gigantyczną karę za brak jednej informacji.
Shell ”naruszył zbiorowy interes konsumentów”
Dyrektywa Omnibus już od roku zagląda przez ramię firm, nakazując im przy okazji promocji informować klientów o najniższej cenie sprzed 30 dni. Właśnie o tej wiadomości Shell najwyraźniej zapomniał. Poprzednia cena nie była podana ani na terenie stacji, ani w innych materiałach reklamowych, co utrudniało klientom faktyczną ocenę oferty.
Właściwe oznaczenie promocji i spełnienie wymogów informacyjnych wynikających z dyrektywy Omnibus obowiązuje również stacje paliwowe. Już rok przypominamy rynkowi o nowym prawie. W przypadku Shell zakwestionowaliśmy brak jasnych informacji na temat ceny paliwa, która obowiązywała przed wprowadzeniem przez sieć obniżek w wyznaczone dni. Okazje i obniżki paliw powinny być rzetelnie komunikowane, ponieważ kupujący chcą wiedzieć jakie są faktyczne warunki promocji – wyjaśnił Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Shell Polska ”potwierdza otrzymanie zawiadomienia”
W związku z zarzutami UOKiK, biuro prasowe spółki wydało oświadczenie, w którym poinformowało, że firma otrzymała już zawiadomienie z Urzędu.
Będziemy w pełni i transparentnie współpracować z UOKiK w celu wyjaśnienia sprawy, i ustosunkujemy się do zarzutów Urzędu po dokładnym zapoznaniu się z nimi. Już wcześniej w korespondencji z regulatorem, Shell przedstawiał swoje stanowisko, przybliżając mechanizm tej promocji i odnosząc się do pytań Urzędu.
Jednocześnie biuro prasowe podkreśla, że promocja, o której mowa, zakończyła się 31 sierpnia 2023 roku. Mimo to, jeśli zarzuty zostaną potwierdzone, spółka może zapłacić karę w wysokości nawet 10% rocznego obrotu.
Nie tylko Shell nie dostosowało się do dyrektywy Omnibus. Na czternaście miesięcy po jej wprowadzeniu UOKiK wciąż kontroluje, ile firm zapomina o konieczności doinformowania klientów o zasadach promocji. W okresie wzmożonych kontroli Urzędu warto przypomnieć również o ostatnich zmianach dla użytkowników platformy OLX.
źródło: radio zet
