Zasiłek pogrzebowy wzrośnie o wiele więcej, niż zapowiadano? Jest potwierdzenie
Zasiłek pogrzebowy przez długi czas nie doczekał się podwyżki. Dopiero przed wyborami parlamentarnymi padła zapowiedź, że to kluczowe świadczenie wzrośnie. Jak się okazuje, kwota waloryzacji ma być naprawdę spora, a przede wszystkim ma być znacznie wyższa, niż zapowiadano.
Aktualna wysokość zasiłku pogrzebowego nie jest wystarczająca
Zasiłek pogrzebowy aktualnie wypłacany jest w wysokości 4000 złotych. Taka stawka obowiązuje od 2011 roku, a nie da się ukryć, że od tamtego czasu usługi pogrzebowe naprawdę sporo podrożały. Koszty pochówku najbliższej osoby nie należą do najniższych, a wypłacany zasiłek w wielu przypadkach zwyczajnie nie wystarcza na zapewnienie ostatniego pożegnania. Już przed wyborami parlamentarnymi zaczęto więc zapowiadać znaczące zmiany w tej kwestii.
Zobacz także: WOŚP 2024. Oszałamiające, ile kosztowało najdroższe Złote Serduszko. Wiemy, kto je wylicytował
Kolejna opłata pójdzie mocno w górę. Prawie milion Polaków zapłaci więcejZapowiedzi podwyżki zasiłku pogrzebowego
Podczas kampanii wyborczej Koalicja Obywatelska zapowiadała, że zasiłek pogrzebowy zostanie zwaloryzowany do kwoty 6450 złotych. Taka podwyżka miałaby wejść w życie 1 lipca 2024 roku, a zasada byłaby taka, że świadczenie wynosiłoby 150 procent płacy minimalnej.
Jeśli chodzi o Lewicę, to tutaj padła zapowiedź podniesienia tego kluczowego zasiłku do kwoty 8000 złotych i wprowadzeniu corocznej waloryzacji, która dopasowałaby świadczenie do aktualnej sytuacji gospodarczej.
Podwyżka zasiłku pogrzebowego będzie jeszcze wyższa?
Jak przekazał portal Business Insider Polska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Sebastian Gajewski właśnie zapowiedział, że kwota zasiłku pogrzebowego wzrośnie z obecnych 4000 złotych do 7000 złotych. Z informacji podanych przez serwis wynika, że projekt ustawy w tej sprawie trafił już do Centrum Legislacyjnego Rządu. Jeśli więc taki scenariusz się ziści, to świadczenie będzie jeszcze wyższe niż w przedwyborczych zapowiedziach Koalicji Obywatelskiej.
