Zaskakujące ceny w polskich więzieniach. Będziecie w szoku, ile płacą skazani
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że więźniowie przebywający w zakładach karnych w Polsce mogą robić zakupy w więziennej kantynie. Jesteście ciekawi w jakich cenach skazani mogą nabyć np. kosmetyki? Poniżej prezentujemy zaskakujące wnioski.
Porównał ceny w więziennym sklepie i w popularnym markecie
System penitencjarny nadal skrywa mnóstwo tajemnic i tak naprawdę mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak funkcjonują więzienia w Polsce.
Więzienna kantyna to tak naprawdę więzienny sklep, gdzie przebywający “za kratami” mogą nabyć m.in. żywność oraz podstawowe produkty do higieny osobistej. Skazani nie dostaną tam alkoholu, ale mogą zakupić np. kawę oraz papierosy.
Dymitr Błaszczak z kanału “Sprawdzam Jak” zainteresował się tematem cen kosmetyków w więziennych sklepach. Porównał stawki produktów zakupionych w Auchan oraz w więziennej kantynie w Koronowie.
Lidl rozdaje telefony i konsole za darmo, co godzinę można się obłowić. Tego jeszcze nie byłoWięzienne ceny zaskakują
W jaki sposób więźniowie mogą robić zakupy? Należy mieć na uwadze, iż skazani nie mogą posiadać przy sobie pieniędzy. Mogą je jednak zarobić, jeśli podczas wykonywania kary przepracują określoną liczbę godzin. Co więcej, rodzina osadzonego może tez przygotować da niego paczkę, z której produkty zostaną wykupione i przekazane więźniowi.
Youtuber z kanału „Sprawdzam Jak” porównał ceny podstawowych produktów, z którymi na pewno miała do czynienia większość naszych czytelników. Prowadzący na pierwszy ogień wybrał żel pod prysznic 3w1 Adidas, za który w Auchan trzeba zapłacić 12,99 zł, a w więziennym sklepie 13,40 zł. Trzeba przyznać, że nie jest to duża różnica, a cena nadal jest przystępna. Większa różnica w cenie widoczna była przy podstawowym produkcie do higieny jamy ustnej - paście do zębów. W hipermarkecie kosztowała 8,48 zł, natomiast w więziennej kantynie aż 10 zł.
Za te kosmetyki więźniowie muszą zapłacić najwięcej
Dymitr porównał również cenę szamponu do włosów. Trzeba przyznać, że w przypadku tego produktu różnica w cenie jest mocno widoczna, bo wynosi ponad 50 proc. Za szampon w Auchan przyjdzie nam zapłacić 8,49 zł. Z kolei w więzieniu jest to wydatek rzędu 13,50 zł. Jednak największa różnica cenie jest widoczna w przypadku kremu Nivea. W więziennej kantynie taki kosmetyk kupimy za 25,50 zł, a w Auchan za 13,98 zł. „Jeśli trafimy do do paki i chcemy posmarować twarz Nivea, to powiem wam że to jest dosyć droga przygoda!” - powiedział prowadzący.
Źródło: o2.pl