Zaskoczeni? Tyle Polacy dają do koperty po kolędzie. Emeryci trzymają się za portfele
Poświąteczny czas dla katolików wiąże się z wizytami duszpasterskimi, zwanymi kolędą, które jednak budzą niepokój wśród wielu parafian. Obawy zwykle związane są z kopertami, w których zwyczajowo wręczane są pieniądze przeznaczone na wsparcie parafii. Na jakie kwoty duchowni mogą liczyć w tym roku? Sondaż SW Research przeprowadzony dla “Wprost” rzuca światło na sprawę.
Wizyta duszpasterska w nowej formule
Coroczne wizyty proboszcza lub jego przedstawiciela w domach parafian stały się nieodłącznym elementem okresu poświątecznego. Pandemia COVID-19 wprowadziła istotne zmiany w sposobie przeprowadzania wizyt duszpasterskich – wcześniej księża odwiedzali wiernych osobiście, chodząc od drzwi do drzwi. Obecnie kolęda odbywa się coraz częściej "na zaproszenie", a księża kontaktują się tylko z tymi, którzy wypełnili formularz, wyrażając chęć przyjęcia kapłana w swoim domu.
Niezmiennie jednym z dylematów, które pojawiają się w tym okresie, jest: czy wpuścić księdza do domu i jaką kwotę włożyć do koperty? Badanie przeprowadzone przez agencję SW Research na zlecenie „Wprost” ukazuje duże rozbieżności w tej kwestii.
Czy Polacy przyjmą księdza po kolędzie? Jest najnowszy sondaż
Czy Polacy wyrażają chęć ugoszczenia duchownych w swoich domostwach? Z badania SW Research dowiadujemy się, że blisko połowa ankietowanych deklaruje, że zamierza przyjąć księdza po kolędzie. 48,9 procent respondentów zamierza ugościć duchownego w tym roku, podczas gdy 37,7 procent nie ma takich planów. 13,4 procent badanych nie podjęło jeszcze decyzji w tej sprawie.
A jaką kwotę “wypada” włożyć do koperty? Ta tradycja niezmiennie budzi największe kontrowersje i głośne sprzeciwy. Nie da się ukryć, że środki przeznaczone na wsparcie parafii mogą znacząco obciążyć domowy budżet, szczególnie w przypadku seniorów z niskimi świadczeniami emerytalnymi. Nie brakuje też osób, które nie czują potrzeby ofiarowania Kościołowi pieniędzy. W tym przypadku pytania o deklarowaną kwotę wsparcia dla Kościoła naturalnie wzbudzają ogromne emocje.
Wystarczy wspomnieć o sondzie ulicznej przeprowadzonej przez naszą siostrzaną redakcję Goniec.pl, która w ostatnim czasie zdobyła ogromny rozgłos w Internecie. Mężczyzna zapytany o zamiar przyjęcia księdza wyraził stanowczy sprzeciw.
Nie, absolutnie! Ja już od 20 lat nie przyjmuję żadnej kolędy - oświadczył senior.
Ile Polacy wkładają do koperty? Emerytów to przerasta, wolą nie nie otwierać drzwi
Jakie kwoty Polacy przeznaczają na datki podczas wizyty duszpasterskiej w 2025 roku? Ze wspomnianego badania wynika, że najczęściej w kopertach znajduje się od 50 do 200 zł (34,4 procent ankietowanych). Zdarzają się jednak również znacznie wyższe datki.
1,9 procent respondentów planuje przekazać księdzu kwotę od 200 do 500 złotych, natomiast 1,1 procent zadeklarowało datki w przedziale od 500 do 1000 złotych. Jedynie 0,5 procent respondentów planuje przekazać kwotę przekraczającą 1000 złotych.
Jednocześnie 12,8 procent uczestników badania zadeklarowało, że przekaże kwotę poniżej 50 złotych. Nie brakuje też osób, które zadeklarowały okrągłe zero. 18 procent respondentów, które w tym roku przyjmą duchownych, nie przekaże duchownym żadnych pieniędzy.
Warto dodać, że w badaniu wzięło udział 808 osób, reprezentatywnych pod względem płci, wieku i wielkości miejscowości, powyżej 18. roku życia.
