BiznesINFO.pl Finanse Zbigniew Buczkowski zmuszony do ciągłego grania. Aktor narzeka na swoją emeryturę
Fot. Piotr Molecki/East News

Zbigniew Buczkowski zmuszony do ciągłego grania. Aktor narzeka na swoją emeryturę

2 maja 2021

Zbigniew Buczkowski to znany wśród Polaków aktor kojarzony przede wszystkim przez role swoje w serialach "Dom", "Graczykowie" czy "Święta wojna". 70-letni już artysta nie rezygnuje jednak z aktywności zawodowej. Smutno jednak przyznaje, że nie dzieje się tak do końca z jego woli. Ciągłą pracę wymusza na nim przede wszystkim niskie świadczenie emerytalne.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Do jakiej emerytury uprawniony jest Zbigniew Buczkowski

  • Dlaczego artyści dostają niższe świadczenia

  • W czym najczęściej widzą ratunek przed niskimi emeryturami

Zbigniew Buczkowski ciągle w pracy

Zbigniew Buczkowski jako aktor zadebiutował niemal 50 lat temu w 1972 roku rolą w filmie Janusza Kondratiuka "Dziewczyny do wzięcia", gdzie wcielił się w rolę kelnera . Mimo tego, że rola była epizodyczna, młody aktor zachęcony nowym doświadczeniem postanowił zostać w branży.

Od tamtego czasu Zbigniew Buczkowski zdążył wystąpić w wielu dziełach m.in, "Hubal", "Nauka latania", "Miś" czy "Dzień świra". Jednak największą popularność przyniosły mu role w serialach - "Dom", "Graczykowie" oraz "Święta wojna". Mimo sporej aktywności w ciągu półwiecza działalności, aktor nie zamierza przerywać kariery.

Zbigniew Buczkowski boryka się bowiem z problemem, który dotyka innych artystów. Nie posiadając zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, ciężko systematycznie opłacać składki emerytalne . Artyści najczęściej zaś pracują w oparciu o kontrakty, umowę o dzieło lub umowę zlecenie, które nie gwarantują zabezpieczenia emerytalnego.

Emerytura aktora za niska

Choć aktor trochę ponad miesiąc temu - 20 marca - obchodził swoje 70. urodziny, nie myśli o przejściu na zasłużony odpoczynek. Jak cytuje go Wirtualna Polska, "cieszy się, że jeszcze jest potrzebny" , bo zapewnia mu to spokój o własne finanse.

Pomimo półwiecza na scenie, Zbigniew Buczkowski nie może liczyć na kokosy. Jak przyznał w jednym z wywiadów aktor, przynależne mu świadczenie waha się od 1500 do 2000 zł , co jest naprawdę skromną kwotą dla aktora. Ten przyznał, że nie wyobraża sobie, aby miał przeżyć za tak niewiele.

W podobnej sytuacji, co Zbigniew Buczkowski, jest szereg polskich sław . Wśród nich wymienić należy chociażby Karola Strasburgera, Krzysztofa Cugowskiego, Ryszarda Rynkowskiego czy też Alicję Majewską.

Niewesoła dola artystów

Wymienieni przedstawiciele seniorów wśród artystów widzą ratunek przed niskim świadczeniem właśnie w nieprzerwanej aktywności zawodowej. Jedynie bowiem kolejne kontrakty i umowy są w stanie zapewnić im taki poziom życia, jaki zapewni im przeżycie.

Problem ze świadczeniami emerytalnymi artystów jest jednak problemem systemowym i jedynie reforma lub wprowadzenie specjalnych zmian dla artystów mogłyby zmienić sytuację . Tymczasem skazani na głodowe emerytury artyści zamiast przejść na zasłużony odpoczynek, będą grać i tworzyć dopóki im starczy sił.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl

Obserwuj nas w
autor
Przemysław Terlecki

Wydawca Biznesinfo. Dziennikarz z wykształcenia i z zamiłowania. Baczny obserwator polityki, nocnego nieba, a także rozwoju rynku piw kraftowych. Z mediami związany od lat, zwykle zaangażowany w komentowanie świata polityki.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat