Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Zełenski składa propozycję nie do odrzucenia. To ma przekonać Trumpa do pomocy
Marcin Śliwa
Marcin Śliwa 09.02.2025 09:14

Zełenski składa propozycję nie do odrzucenia. To ma przekonać Trumpa do pomocy

Trump, Zełenski
fot. MANDEL NGAN, Adam Burakowski/AFP/East News

Ukraina stoi przed szansą nawiązania strategicznej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi, która może nie tylko wzmocnić jej gospodarkę, ale również wpłynąć na dalszy przebieg wojny. Prezydent Wołodymyr Zełenski zaproponował Waszyngtonowi dostęp do wyjątkowo cennych zasobów. Donald Trump złożył już w tej sprawie zdecydowaną deklarację. 

Ochrona nie będzie bezinteresowna. Zełenski już to wie

Kijów ma pomysł, jak pogłębić współpracę gospodarczą z zachodnimi partnerami i wzmocnić swoją pozycję na globalnym rynku, ale przede wszystkim kupić dzięki temu ochronę światowego hegemona, czyli Stanów Zjednoczonych. Prezydent Wołodymyr Zełenski w rozmowie z agencją Reuters wyraził gotowość do nawiązania współpracy ze Stanami Zjednoczonymi w zakresie wydobycia i przetwarzania pierwiastków ziem rzadkich oraz innych minerałów kluczowych dla nowoczesnych technologii.

Prezydent USA Donald Trump otwarcie mówił już wcześniej o potrzebie pozyskania pierwiastków ziem rzadkich w zamian za wsparcie finansowe dla Ukrainy w jej obronie przed rosyjską agresją. O jakich pierwiastkach mowa?

Polskie firmy nie dają szansy na rozwój. Pracownikowi łatwiej jest zmienić pracę Cztery nowe ogniska grypy ptaków. W tych miejscach wykryto chorobę

Największe skarby Ukrainy. To prawdziwy powód wojny?

Według danych ukraińskiego Ministerstwa Gospodarki kraj posiada złoża 22 z 34 minerałów uznawanych przez Unię Europejską za krytyczne. Obejmuje to zarówno pierwiastki ziem rzadkich, jak i nikiel, lit, tytan oraz uran – surowce kluczowe dla przemysłu nowoczesnych technologii, sektora obronnego oraz energetyki odnawialnej. 

Ukraina może stać się jednym z najważniejszych dostawców surowców strategicznych dla Europy i Ameryki, zwłaszcza w kontekście trwających napięć handlowych między USA a Chinami, które obecnie dominują na globalnym rynku tych surowców. Dodatkowo, kraj posiada jedne z największych w Europie zasobów grafitu, niezbędnego do produkcji baterii do pojazdów elektrycznych oraz komponentów reaktorów jądrowych.

Pomimo ogromnego potencjału gospodarczego, Ukraina boryka się z licznymi wyzwaniami utrudniającymi rozwój sektora wydobywczego. Rosja przejęła kontrolę nad znaczną częścią ukraińskich złóż, zwłaszcza w regionach wschodnich, co znacząco ogranicza możliwości eksploatacji surowców. Według szacunków think-tanków We Build Ukraine i Narodowego Instytutu Studiów Strategicznych, aż 40 proc. ukraińskich zasobów metalurgicznych znalazło się pod rosyjską okupacją. Ponadto, kraj nie posiada obecnie w pełni rozwiniętej infrastruktury do komercyjnego wydobycia pierwiastków ziem rzadkich, co sprawia, że realizacja projektów związanych z ich eksploatacją wymagałaby wieloletnich inwestycji.

Zobacz także: Tak Poczta Polska traktuje seniorów. Lekarzom puściły nerwy. Proszą ministra o interwencję

Trump wprost o gwarancjach

Mimo trudności, Ukraina podejmuje kroki w kierunku rozwoju przemysłu surowcowego we współpracy z zachodnimi partnerami.

 Jak informuje Reuters, władze w Kijowie prowadzą rozmowy z rządami USA, Wielkiej Brytanii, Francji i Włoch na temat potencjalnych projektów związanych z wydobyciem surowców krytycznych. Według ukraińskiej administracji, wartość tych inwestycji może wynieść nawet 15 miliardów dolarów do 2033 roku. Jednocześnie rząd przygotowuje około 100 lokalizacji, które mają zostać udostępnione inwestorom do wspólnego licencjonowania i eksploatacji.

Prezydent USA zdążył już zapowiedzieć, że dalszą pomoc wojskową Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy uzależnia od dostępu USA do tamtejszych złóż metali ziem rzadkich. 

Mówimy Ukrainie, że mają bardzo cenne metale ziem rzadkich. Chcemy, by zastawili je jako gwarancję. Chcemy gwarancji, bo dajemy im pieniądze garściami - powiedział Donald Trump.

Trump fot NBC News, screen.png
Donald Trump, fot. NBC News, screen

Przyszłość ukraińskiego sektora wydobywczego, a tym samym również bezpieczeństwa Ukrainy, zależy jednak nie tylko od trwającej obecnie wojny i ewentualnych politycznych porozumień, ale także od rozwiązania problemów związanych z regulacjami i infrastrukturą. Złożony system prawny, powszechna korupcja, trudności w uzyskaniu dostępu do danych geologicznych oraz problemy z nabywaniem gruntów pod inwestycje to kolejne bariery dla potencjalnych partnerów.