Zgubiła kilkadziesiąt tys. złotych. Codziennie nosiła je przy sobie, bo bała się kradzieży
Mieszkanka Jeleniej Góry panicznie bała się, że ktoś włamie się do jej mieszkania i ukradnie jej oszczędności. Postanowiła więc nosić je zawsze przy sobie.
Jej zdaniem trzymanie gotówki przy sobie było dobrym rozwiązaniem dla tego potencjalnego problemu kradzieży. Życie jednak pokazało, że nie był to dobry pomysł, gdyż w końcu doszło do tego, że zgubiła te wiecznie noszone przy sobie pieniądze.
Kilka dni temu inna mieszkanka miasta, znalazła sporą sumę pieniędzy pozostawioną na przystanku. Zgłosiła się na policję, która zajęła się wyjaśnieniem sprawy.
Policja przeliczyła znalezioną gotówkę. Było to w sumie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Oprócz gotówki, znajdowały się tam również karty płatnicze, które były nieaktualne.
Ostatecznie udało się ustalić do kogo należą znalezione pieniądze. Kobieta wracając z zakupów, zostawiła je na przystanku. Zguba trafiła do właścicielki, a uczciwa kobieta która je znalazła, została nagrodzona znaleźnym.
Policja ostrzega
Nie istnieje takie coś jak ”znalezione nie kradzione”. Jest wręcz przeciwnie. Przywłaszczenie znalezionej cudzej rzeczy jest karalne. Każdy kto znajdzie wartościową rzecz ma dwa tygodnie na zgłoszenie tego faktu policji lub podjęcie innych działań, które pomogą w znalezieniu właściciela zguby np. umieszczenie ogłoszenia w Internecie lub przestrzeni publicznej.
- Nie zwracając znalezionej rzeczy, dokonujemy przywłaszczenia. Jeżeli wartość tej rzeczy nie przekracza 500 zł, popełniania się wykroczenie. W sytuacji gdy jej wartości przekracza kwotę 500 zł, grozi odpowiedzialność za popełnienie przestępstwa – informuje podinspektor Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
