BiznesINFO.pl Praca Ziemia nie-obiecana, czyli tragiczna sytuacja krawiectwa w Polsce
Biznesinfo.pl

Ziemia nie-obiecana, czyli tragiczna sytuacja krawiectwa w Polsce

8 maja 2019
Autor tekstu: Kasper Starużyk

Dzięki powieści Władysława Reymonta, a później filomowej adaptacji tego wielkiego dzieła polskiego noblisty, branża tekstylna zagościła na stałę w polskiej kulturze. W XIX w. fabryki odzieży w Łodzi pozwolily rozwinąć się młodemu miastu w tempie wręcz zastraszającym. Dzisiaj w Polsce szyje się coraz mniej. Bo za drogo, bo nie ma kto, bo się nie opłaca. Sytuację w fachu krawieckim sprawdziła Weronika Szkwarek z portalu Bankier.pl.

To gdzie szyjemy ubrania? 

W końcówce kiwetnia miała miejsce akcja społeczna o nazwie Who made my clothes (kto szyje moje ubrania), której celem było zwrócenie uwagi na to, skąd pochodzą tekstylia, jakie mamy okazję kupować w sklepach na terenie Polski, czy to naszych rodzimych marek, czy tez zagranicznych. Badania rynku wykazały, że najwięcej odzieży importujemy z Chin, a wartość tego importu w 2018 r. to 27 mld zł. Na drugim miejscu są tekstylia sporwadzane z Bangladeszu, tutaj wartość importu wyniosła 16 mld zł. Na kolejnych miejscach są: Indie (5 mld zł), Kambodża (4 mld zł) i Wietnam (3 mld zł).

Firma LPP, do której należą takie marki jak np Reserved i Cropp szyje w Polsce tylko niewielką część ubrań. Reszta asortymentu pochodzi z Dalekiego Wschodu, ale także z Turcji.

Są w ogóle oferty? 

Jak podaje bankier.pl, 2 maja w urzędach pracy w całej Polsce były 774 oferty dla krawców , krawcowych i szwaczek. Z ogłoszeniami w internecie jest już nieco gorzej. Na przykład na portalu OLX.pl znajdują się 202 oferty przy wpisaniu frazy "krawcowa". Z proponowanego wynagrodzenia wynika także, że 641 ofert z urzędu, a więc zdecydowana większość, oscylowało w okolicach płacy minimalne j. Chociaż wymagania na takie stanowiska to praktycznie jedynie umiejętność obługi maszyny do szycia.

Największym wyzwaniem dla polskiego krawiectwa jest konkurencja z azjatyckimi ośrodkami tekstylnymi. Niskie zarobki, brak higieny pracy i cięcie kosztów możliwie najbardziej, doprowadza do zbyt dużej przewagi konkurencyjnej po stronie Azji.

undefinedundefined

Obserwuj nas w
autor
Kasper Starużyk

Redaktor naczelny Biznesinfo. Wcześniej w Bankier.pl, gdzie zajmował się wyszukiwaniem najciekawszych informacji gospodarczych z Polski i świata. Dziennikarską pasję odkrył na festiwalu reklamowym Golden Drum w Słowenii. Absolwent ekonomii na wydziale prawa, administracji i ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, a także copywritingu w Szkole Mistrzów Reklamy. Miłośnik historii Hanzy i Morza Bałtyckiego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat