Złe wieści dla 3,4 mln kierowców w Polsce. Zostaną bez pomocy państwa
Kolejne unijne embargo dla Rosji wejdzie w życie lada dzień. Tym razem chodzi o import LPG z tego kraju. Właściciele samochodów na płynny gaz mają prawo być niezadowoleni. Pomoc finansowa w postaci ”tarczy” raczej się nie pojawi.
Jeden rok na dostosowanie się
Następne sankcje na Rosję zostały uchwalone przez Unię Europejską jeszcze w grudniu 2023 r. Nowe przepisy zabraniają importu LPG, a państwa członkowskie mają rok, by dostosować się do tej reguły i przygotować na wszystkie jej konsekwencje. A te prawdopodobnie nie spodobają się właścicielom samochodów na to paliwo.
W 2022 roku to właśnie nasz kraj zakupił największe ilości LPG z Rosji spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej. Zakupu dokonaliśmy na aż 710 milionów euro, a rosyjskiej LPG w pierwszej połowie ubiegłego roku stanowiło ponad 50% płynnego gazu sprowadzanego do Polski w ogóle.
Nie będzie tarczy ochronnej dla kierowców
Do Ministerstwa Klimatu i Środowiska trafiła już interpelacja poselska z pytaniem o ewentualne wsparcie finansowe w sytuacji, jeśli unijne embargo sprawi, że ceny LPG w Polsce wzrosną. Obserwacja rynku paliw trwa, jednak Minister Klimatu i Środowiska zapewnia, że aktualnie nie widzi potrzeby, by wprowadzić tarcze ochronne w tej dziedzinie.
W odpowiedzi na interpelacje wyjaśnił, że rynek LPG w naszym kraju nie jest regulowany, a obecny model sprawdza się bez zastrzeżeń. Dodatkowo MKiŚ zauważa, że rok uwzględniony w nowych przepisach powinien wystarczyć na ”zastąpienie kierunku rosyjskiego kierunkami alternatywnymi”.
Aż 3,4 miliona samochodów w Polsce
Być może sytuacja nie budziłaby takich emocji, gdyby nie to, ilu kierowców dotkną ewentualne zmiany cen. Mowa tu, według danych GUS-u, o aż 3,4 mln aut w Polsce. To aż 70% samochodów tego typu w Europie.
Na ceny LPG będą miały marże pośredników i ceny transportu, a ich wzrost odczują wszyscy kierowcy — również dlatego, że, jak tłumaczy Polska Izba Gazu Płynnego, po wejściu embarga w życie mogą mieć miejsce okresy przejściowe, w czasie których zapasy LPG będą mniejsze niż faktyczne zapotrzebowanie.
źródło: money.pl