Złodzieje z Polski wpadli we Francji. Specjalizowali się w kradzieży klocków Lego
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jak wpadli polscy złodzieje
-
Czemu klocki Lego są łupem złodziei
-
Ile może być wart stary zestaw Lego
Złodzieje klocków Lego
Czasy mijają, a gangsterskie kino akcji wciąż jest modne - wiecznie żywy Vito Corleone czy "Irlandczyk" Martina Scorsese to tylko nieliczne przykłady o tym świadczące. Mafie i gangsterzy w Polsce swoje "pięć minut" mieli w latach 90. kiedy to trudnili się m.in.: kradzieżą samochodów, a sława poszczególnych postaci z kryminalnego świata była ogólnokrajowa.
Trzydzieści lat później złodzieje postanowili się przebranżowić, a ci polscy kradli zabawki we Francji. Z informacji podanych przez Polsat News wynika, że francuska policja zatrzymała kobietę i dwóch mężczyzn podczas rabunku sklepu na przedmieściach Paryża.
Polski gang kradnący klocki Lego przyjeżdżał do Francji, wynajmował pokój hotelowy w okolicach Paryża, a potem działał. Po udanej grabieży zabawki trafiały na sprzedaż do Polski.
Kradzieże Lego to nie jest odosobniony przypadek, a międzynarodowy proceder. Stacja podaje, że podobne zdarzenia miały miejsce w USA, Kanadzie, czy Australii. Dlaczego złodzieje stawiają na klocki?
[ EMBED-11 ]
Złodzieje wpadli we Francji
Lego od wielu lat nie jest tylko zabawką dla dzieci - producent klocków wypuszcza na rynek m.in.: edycje kolekcjonerskie czy związane z daną serią filmów. Wszystko to jest gratką dla kolekcjonerów posiadających w swoich zbiorach niedostępne zestawy.
Wielu dorosłych również bawi się klockami Lego - wszak zabawa nimi nie tylko uspokaja, ale również zmusza do myślenia i dzięki temu ćwiczymy nasz umysł. Kolekcjonerzy wymieniają się zestawami w internecie, ale jak przyznaje policja, zdarzają się włamania do domów.
Gerben van Ijken, doradca zajmujący się inwestycjami w kolekcjonerskie zestawy Lego cytowany przez Polsat News przyznaje, że pandemia koronawirusa podniosła wartość sprzedawanych zestawów. Podaje także przykład zestawu, który wraz z upływającym czasem zwiększył swoją wartość.
Zestaw Kawiarnia na rogu trafił do sprzedaży w 2007 r. i kosztował wówczas ok. 150 euro. Po latach jego wartość wynosi ok. 2,5 tys. funtów. Internauci przyznają, że nie bez powodu w obiegu jest coraz więcej zestawów, które zainteresują dorosłych, a nie dzieci.