Skarb wart 2,8 mln zł znaleziony na spacerze z psem. Największe odkrycie w Polsce od 100 lat
Pies Kajtek z Wrocławia podczas spaceru ze swoim właścicielem znalazł skarb przechowywany w zniszczonym glinianym garnku. To monety warte 2,8 miliona złotych- oceniają archeolodzy. Tak dużego znaleziska nie odnotowano od ponad 100 lat.
W czwartek 7 kwietnia 2022 r. Delegatura WUOZ otrzymała zgłoszenie znalezienia nietypowych przedmiotów. Następnego dnia archeolodzy na czele z starszym inspektorem ds. zabytków archeologicznych, Markiem Kowalskim, dokonali oględzin przedmiotów i miejsca ich znalezienia.
Okazało się, że to średniowieczne brakteaty z 1 połowy XII wieku. Ze wstępnej identyfikacji wynika, że mennice pochodzą z warsztatu Brandenburgii, Saksonii oraz ze Śląska.
Analiza średniowiecznych zastosowań Breakteatów
Breakteaty to wykonane z cienkiej blaszki środki płatnicze stosowane w okresie średniowiecza. Ich użytkowanie było krótkie, bo wymiana środków płatniczych w tamtym okresie następowała 2-3 razy w roku. “Takich monet jest niewiele, gdyż były one na bieżąco przetapiane i tłoczone” mówią konserwatorzy.
Jak podają archeolodzy “Grubość blaszki świadczy o tym, że były tłoczone jednostronnie na miękkiej podkładce. Stempel był odciskany na awersie a rewers odciskano jako wklęsły negatyw”. Blaszka jest cienka, gdyż dostępność tego kruszcu w tamtym czasach była mała. Nazwa pochodzi od łacińskiego “bractea” co oznacza “blaszka”. Monety bili królowe, książęta lub biskupi. Tego rodzaju monety były użytkowane do czasu odkrycia sporej ilości złóż srebra pod czeską Pragą. Z czasem wybijano praskie grosze, czyli “euro średniowiecznej Europy”, które wyparły obowiązujące brakteaty.
Na monetach występują fantastyczne gryfy, syreny, anioły jak i elementy architektury, tj. wieże czy mury. Według archeologów znalezisko jest w bardzo dobrym stanie. Odciski są wyraźne a monety mało zniszczone.
Nagroda dla znalazcy skarbu
W komunikacie Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków znaleźliśmy informacje, że monety są własnością Skarbu Państwa. To zabytek archeologiczny, a więc każdy znaleziony zabytek, może być przywłaszczony przez Skarb Państwa. Wiele komentarzy pod wpisem świadczy o chęci nagrodzenia dzielnego czworonogiego archeologa i jego właściciela.
