Zniknęły pieniądze ze składek na wycieczki szkolne. Rada rodziców zawiadomiła prokuraturę
Prokuratura sprawdza, czy w gdańskim liceum doszło do kradzieży. Chodzi o pieniądze pochodzące ze składek uczniów, które miały być przeznaczone na wycieczki szkolne, informuje radiogdansk.pl.
Brakuje pieniędzy
Członkowie rady rodziców IX Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku twierdzą, że brakuje pieniędzy, które zbierane były na koncie bankowym, a docelowo przeznaczone miały być na wycieczki szkolne i inne imprezy. Przedstawiciel rady rodziców złożył w prokuratorze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, a sprawą zajęły się miejscowe służby.
Prokuratura wszczęła dochodzenie
Prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku wyjaśnił, że dochodzenie w tej sprawie zostało wszczęte 31 marca. Duszyński dodaje, że dokonywano wpłat wyższych, niż faktyczne koszty imprez, a nadwyżek tych kwot nie ma.
„W związku z tym Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz wszczęła postępowanie przygotowawcze w kierunku przestępstwa z art. 284 par. 2 kodeksu karnego, czyli przywłaszczenia środków pieniężnych na szkodę Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 IX Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku” - tłumaczy prokurator.
Sroga kara
Gdańska policja informuje, że na razie nie wiadomo, o jaką kwotę chodzi. Zostanie to wyjaśnione w toku prowadzonego już postępowania, które pod nadzorem prokuratury prowadzi wydział do walki z przestępczością gospodarczą i korupcji Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
„Prokurator polecił policji zabezpieczenie dokumentacji dotyczącej dokonanych wpłat. Trzeba też będzie wystąpić do banku o zwolnienie z tajemnicy bankowej i uzyskanie historii rachunków, na których te środki się znajdowały. Po analizie tych dokumentów, jeżeli materiał dowodowy wykaże, że faktycznie doszło do przywłaszczenia, kolejnym etapem będzie ustalenie osoby odpowiedzialnej za to i pociągnięcie jej do odpowiedzialności karnej” - wyjaśnia Duszyński. Za przywłaszczenie pieniędzy grozi do 5 lat więzienia.