ZUS będzie miał 8 mld zł mniej. Co z wypłatami?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że zrezygnował z przyjęcia dotacji z budżetu państwa do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zakład jednak zapewnia, że nie potrzebuje dodatkowych środków.
Wzrost liczby ubezpieczonych w ZUS
Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że liczba ubezpieczonych na koniec września sięgnęła 16 184 tys. osób. Jest to aż o 41 tys. osób więcej niż w poprzednim roku. Okazuje się, że 6,9 proc. ubezpieczonych posiadało inne obywatelstwo niż polskie.
- Na koniec września br. w ZUS było zarejestrowanych 1 mln 112 tys. obcokrajowców, co oznacza wzrost o 6,4 proc. w stosunku do stanu na koniec września 2022 r. W liczbie tej 59,4 proc. osób było pracownikami, 36,6 proc. wykonywało pracę na podstawie umowy zlecenia lub umowy agencyjnej, a pozostali byli objęci innymi formami zatrudnienia - dowiadujemy się z komunikatu.
Właśnie się zaczęło. Dino przygotowało dla klientów wyjątkową ofertęZUS nie przyjął dotacji
Okazało się, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie przyjął dodatkowych pieniędzy z budżetu państwa na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych. - Zarząd Zakładu podjął decyzję o blokadzie 8 mld złotych. Biorąc pod uwagę nowelizację budżetu państwa na 2023 rok, ZUS nie będzie potrzebował 13 mld złotych. Stabilna sytuacja na rynku pracy przełożyła się na dobrą kondycję finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, dlatego ZUS nie wykorzysta pełnej zaplanowanej dotacji z budżetu państwa - przekazała szefowa ZUS.
ZUS informuje, że nie potrzebuje dodatkowych środków
Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Gertruda Uścińska poinformowała, że nie potrzebują dodatkowych środków dlatego, że składek do ZUS jest wystarczająco dużo. - Jednym z istotnych parametrów, który pozwala na obiektywną ocenę utrzymania zdolności funduszu do wypłaty świadczeń, jest wskaźnik pokrycia wydatków wpływami ze składek - tłumaczy Uścińska. Wskazała, że wskaźnik ten w okresie od początku roku do końca września br. osiągnął poziom 84 proc.
