ZUS o wieku emerytalnym: przywilej, nie obowiązek
Wypowiedzi przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości dotyczące rocznicy podniesienia wieku emerytalnego przez rząd Donalda Tuska wywołały spore kontrowersje. Po publikacji tekstu Business Insidera swoje stanowisko wystosował Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
W komentarzu dla Business Insidera, Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaznaczył, że osiągnięcie wieku emerytalnego nie oznacza konieczności pożegnania się z pracą . Każdy rok przepracowany powyżej wieku emerytalnego oznacza wzrost emerytury o max. 15 proc.
Benefitem przysługującym osobom pracującym powyżej wieku emerytalnego jest ulga PIT-0 . Ma ona na celu wydłużenie aktywności zawodowej Polaków.
System mógłby być lepszy
Według stanowiska ZUS cytowanego przez Business Insidera, obecny system mógłby być zaprojektowany lepiej . Powodem tego twierdzenia jest minimum 20 lub 25 ubezpieczenia do uzyskania minimalnej emerytury.
Panuje pogląd, że w przypadku braku spełnienia warunków do uzyskania emerytury, zgromadzone składki byłyby zwracane danej osobie . Z drugiej strony miałaby ona mieć zapewnione wszystkie uprawnienia emerytów .
Mikroemerytury to inna sprawa
Jak jednak wynika z komentarza Zakładu cytowanego przez Business Insidera, zwiększenie liczby osób pobierających świadczenia poniżej najniższej emerytury nie było powiązane z obniżeniem wieku emerytalnego przez PiS. Przyczyną mikroemerytur są niskie kwoty składek wpłacanych do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych napisał również w komentarzu, że obniżenie wieku emerytalnego eliminuje przymus . Zakończenie decyzji zawodowej to decyzja każdego Polaka z osobna.
W ten sposób przejście na emeryturę potraktować jako przywilej . Doradcy emerytalni Zakładu, zdaniem jego samego, pomagają w podjęciu takiej decyzji.