ZUS ostrzega, że te wnioski będą odrzucone automatycznie. Lepiej wiedzieć, aby się nie rozczarować
Część świadczeniobiorców, dla których Zakład Ubezpieczeń społecznych ustalił już wysokość emerytury, może powalczyć o podwyżkę przyznawanej kwoty. Nie w każdym przypadku będzie to jednak możliwe, trzeba też pamiętać o złożeniu odpowiedniego wniosku. Co więcej, ZUS ostrzega, że w niektórych przypadkach składanie wniosku zwyczajnie nie ma sensu.
Prawo do ponownego przeliczenia emerytury
W Polsce powszechny wiek emerytalny wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. W momencie przejścia na emeryturę, ZUS na podstawie udokumentowanego stażu pracy, od którego pobierane były składki, dokonuje wyliczenia kwoty, która co miesiąc będzie trafiać na konto świadczeniobiorcy. W niektórych przypadkach można się jednak ubiegać o ponowne przeliczenie wysokości emerytury.
Prawo do takiego kroku mają osoby, które już będąc na emeryturze lub rencie, nadal pracowały, a z tej pracy odprowadzały składki na ubezpieczenie społeczne oraz emeryci, którzy złożyli do ZUS niepełną dokumentację emerytalną.
Od 1 stycznia ci pracownicy mogą zarabiać więcej. Aby otrzymać dodatek, trzeba spełniać wymaganiaJakie dokumenty mogą podnieść świadczenie?
Wielu emerytów, którzy odnoszą wrażenie, że ich comiesięczne świadczenia są zbyt niskie, zastanawia się, czy możliwe jest ponowne przeliczenie wysokości emerytury. Zakład Ubezpieczeń Społecznych co jakiś czas przypomina, że taka możliwość rzeczywiście istnieje, ale przestrzega jednocześnie przed bezpodstawnym składaniem wniosków.
Podstawowym warunkiem ponownego przeliczenia emerytury jest bowiem posiadanie przez emeryta nowych dokumentów, które mogą mieć wpływ na wysokość świadczenia. Dlatego warto dokładnie przejrzeć swoje dokumenty i sprawdzić, czy nie ma w nich takich, które mogą mieć wpływ na wysokość kwoty, która co miesiąc trafia na konto.
Dokumenty, które mogą wpływać na wysokość emerytury:
- Świadectwa pracy: Potwierdzają okresy zatrudnienia i wysokość zarobków. Szczególnie istotne są świadectwa za okres przed 1999 rokiem, kiedy nie prowadzono jeszcze indywidualnych kont ubezpieczeniowych.
- Zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu: Mogą być uzupełnieniem do świadectw pracy.
- Książeczka wojskowa: Potwierdza okres służby wojskowej, który może być uwzględniony przy ustalaniu stażu pracy.
- Legitymacje ubezpieczeniowe: Mogą zawierać wpisy dotyczące zatrudnienia i wynagrodzenia.
- Umowy o pracę, angaże, listy płac: Szczególnie przydatne w przypadku osób zatrudnionych w małych zakładach pracy, gdzie nie prowadzono szczegółowej dokumentacji.
- Zaświadczenia z urzędu pracy: Potwierdzają okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych.
- Zaświadczenia z ośrodka pomocy społecznej: Potwierdzają okres pobierania stałego zasiłku z opieki społecznej, od którego były opłacane składki na ubezpieczenia społeczne.
- Odpisy aktów urodzenia dzieci: Potwierdzają okresy niewykonywania zatrudnienia z powodu opieki nad dzieckiem lub dziećmi.
- Zaświadczenia z uczelni: Potwierdzają okres nauki dla osób, które studiowały przed 1999 rokiem.
Nie masz dokumentów? ZUS ostrzega
Problem niepełnej dokumentacji emerytalnej dotyczy przede wszystkim osób, które pracowały jeszcze przed reformą emerytalną z 1999 roku. W tym okresie nie prowadzono jeszcze indywidualnych kont ubezpieczeniowych, dlatego ustalenie kapitału początkowego dla osób, które pracowały przed tą datą, wymaga dokładnej weryfikacji danych.
Jeśli emeryt dysponuje nowymi dokumentami, może złożyć wniosek o ponowne przeliczenie emerytury w dowolnym oddziale ZUS. Dostarczone materiały zostaną dokładnie przeanalizowane, a następnie instytucja dokona ponownego obliczenia wysokości świadczenia. Złożenie wniosku bez posiadania nowych dokumentów jest działaniem bezcelowym – ZUS po prostu odrzuci taki wniosek.
Warto pamiętać, że w przypadku wszelkich wątpliwości, zawsze można skonsultować się z pracownikiem ZUS, który powinien rozwiać wszelkie wątpliwości świadczeniobiorcy.