PiS bierze się za związki partnerskie. Władza szykuje nowe prawo
Związki partnerskie i jawność majątkowa
Prawo i Sprawiedliwość nie chce legalizować związków partnerskich. Mimo to partia Jarosława Kaczyńskiego zajmuje się przygotowaniem przepisów, dotyczących nieformalnych relacji. Pojawią się nowe zobowiązania, ale też ułatwienia.
Sejm przyjął niedawno ustawę o jawności majątkowej polityków. Przepisy regulują m.in. katalog osób zobowiązanych do ujawnienia swoich zarobków. W ustawie nałożono taki nakaz na osoby które “pozostają we wspólnym pożyciu” z danym politykiem - podaje portal wiadomosci.wp.pl, powołując się na “Dziennik Gazeta Prawna”.
Związki partnerskie według SN
Zgodnie z wykładnią Sądu Najwyższego z 2012 r. dotyczy to relacji osoby, która “pozostaje z inną osobą w takiej relacji faktycznej, w której pomiędzy nimi istnieją jednocześnie więzi duchowe (emocjonalne), fizyczne oraz gospodarcze (wspólne gospodarstwo domowe)”. (DGP)
Do tego Sąd Najwyższy oznajmił w 2016 roku, że “odmienność płci osób pozostających w takiej relacji nie jest warunkiem uznania ich za pozostające we wspólnym pożyciu”.
Podsumowując, Sąd Najwyższy uznał, że związki nieformalne tworzą też pary tej samej płci. W wyniku powstania nowych przepisów partnerzy polityków będą musieli ujawnić swoje majątki. Dotyczyć to może np. Krzysztofa Śmiszka z partii Wiosna, prywatnie partnera Roberta Biedronia.
Związki partnerskie - nowy przywilej
Poza nowym obowiązkiem szykuje się też ułatwienie dla związków partnerskich. Od września bieżącego roku lekarz, który pozostaje w nieformalnym związku, będzie mógł wypisać receptę na leki dla swojego partnera bądź partnerki.