Związkowcy mieli rację. Wolna Wigilia to początek końca. Będą kolejne zmiany
Po tym, jak zamiast wolnej Wigilii w tym roku pracownicy otrzymali dodatkowy dzień pracy w przyszłym, w sejmowych komisjach ma być dyskutowany kolejny pomysł, którego obawiały się związki. Jeszcze w tym miesiącu może zapaść decyzja ws. zmian, które rozczarują pracowników.
Tego obawiali się pracownicy: zaczyna się debata o likwidacji niedziel wolnych od handlu
To, co jeszcze kilka dni temu określane było jako "wietrzenie spisku" przez związki zawodowe dziś powoli staje się faktem. Wygląda na to, że inicjatywa lewicy nie tylko przysporzyła pracownikom dodatkowej pracującej niedzieli, ale też posłuży jako pretekst do całkowitej likwidacji niedziel wolnych od handlu.
Rozpatrzenie projektu całkowitej likwidacji niedziel wolnych od handlu postulował już podczas prac nad ustawą o wolnej Wigilii Ryszard Petru. Wówczas się to nie udało. Petru przekazał jednak Interii, że jeszcze w grudniu ma dojść do wspólnego spotkania połączonych komisji gospodarki i rodziny, podczas którego ma dojść do wysłuchania ws. przywrócenia handlu w niedzielę.
Kiedy następna niedziela handlowa? Po 4 miesiącach w końcu się doczekamy Zakaz handlu w sobotę wieczorem? Padła zaskakująca propozycjaSprawa może zostać przesądzona jeszcze w grudniu
Ryszard Petru przekonuje, że szuka porozumienia ws. "uwolnienia" handlu w niedzielę. Przywołuje też rzekomą deklarację ministry pracy Agnieszki Dziemianowicz-Bąk ws. rządowego projektu nowelizacji ustawy o handlu. Posłanka Joanna Frydrych z PO twierdzi jednak, że zgody wewnątrz koalicji w tej sprawie nie ma i bardziej prawdopodobne jest, że ew. projekt wyjdzie z klubu PO.
Warto dodać, że nadal nie jest procedowany projekt autorstwa Polski 2050, której posłem jest Ryszard Petru. Mimo zapowiedzianego przez marszałka Hołownię wyrzucenia na śmietnik sejmowej zamrażarki projekt (pochodzący przecież z jego własnego środowiska) mrożony jest od czerwca 2024 r.
Najczarniejszy scenariusz rysowany przez związki zdaje się spełniać
Jeszcze innym punktem widzenia podzieliła się Katarzyna Ueberhan, posłanka Nowej Lewicy, która szefuje sejmową komisją rodziny. Jest ona zdania, że ustawa, którą przedstawił Ryszard Petru, została opracowana niedbale, jest źle napisana. Na niską jakość przepisów sygnalizują też sejmowi legislatorzy i rekomendacją jest opracowanie nowego projektu. Przewodnicząca komisji rodziny nie zaprzecza tym samym, że przywrócenie handlu w niedzielę będzie przedmiotem dyskusji.
W ten sposób spełniają się obawy związków zawodowych. Ci nie dość, że nie otrzymali wolnej Wigilii w tym roku, to jeszcze w przyszłym dokłada się im dodatkową pracującą niedzielę. I tego, jak widać, jest mało i zgodnie z ich najczarniejszymi przypuszczeniami debata szybko przeniosła się na likwidację niedziel wolnych od handlu.