BiznesINFO.pl Praca Wprowadzono zakaz zwalniania pracowników. Jeden kraj postawił na radykalne rozwiązanie
Biznesinfo.pl

Wprowadzono zakaz zwalniania pracowników. Jeden kraj postawił na radykalne rozwiązanie

28 marca 2020
Autor tekstu: Maria Glinka

Zwolnienia zablokowane na czas określony

Zwolnienia w dobie pandemii to metoda, po którą sięgają przedsiębiorcy w wielu krajach ogarniętych koronawirusem. Wielu z nich już teraz znajduje się na skraju bankructwa, a odsuwanie od pracy poszczególnych pracowników ma podratować niekorzystną sytuację finansową firm.

Kończy z tym Hiszpania – rząd zablokował możliwość zwolnienia zatrudnionych z powodu epidemii. Nowe prawo wchodzi w życie dzisiaj.

Minister pracy i gospodarczej Yolanda Diaz poinformowała, że zakaz będzie jedynie tymczasowy i zakończy się wraz z ustaniem pandemii – podaje Dziennik Gazeta Prawna.

Kto zachowa pracę?

Rząd Pedro Sancheza zatwierdził w piątek nowe przepisy, co stanowi odpowiedź na czwartkowe apele ze strony centrali związkowych. Regulacja nie wyklucza zwolnień z powodów dyscyplinarnych.

Jedyne powody odsunięcia pracownika, na które nie będzie mógł powołać się pracodawca, to „przyczyny ekonomiczne, techniczne, produkcyjne (…) oraz inne mające związek z kryzysem spowodowanym epidemią” – dodała Diaz.

Co więcej, nowe prawo nie obejmie również osób, które zostały zwolnione z powodu pandemii do 27 marca. Szacuje się, że jest ich ok. 750 tys.

Hiszpania walczy z koronawirusem

Hiszpania to jedno z państw europejskich, w których liczba zachorowań i zgonów jest najwyższa. Zgodnie z najnowszymi informacjami zakażonych jest ponad 65 tys., a zmarło ponad 5 tys. osób. Tylko w czwartek liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wyniosła 769 – piszą wiadomosciradiozet.pl.

Niepokojący jest także fakt, że aż 16,5 proc. pracowników służby zdrowia jest zainfekowanych. To ponad dwukrotnie więcej niż we Włoszech (8 proc.), które od tygodni zmagają się z dramatyczną sytuacją w związku z koronawirusem (86 tys. zakażonych i 9 tys. zgonów) – informuje aljazeera.com.

Liczby te zmusiły do podejmowania zdecydowanych kroków nie tylko w kontekście zatrudnienia i zwolnień, ale i życia codziennego Hiszpanów. Od 15 marca na terenie całego kraju obowiązują ograniczenia w wychodzeniu z domów – można opuszczać miejsce zamieszkanie jedynie w uzasadnionych przypadkach (dotarcie do pracy, wizyta w aptece, sklepie i banku lub wyprowadzenie psa).

Obywatele, którzy zlekceważą restrykcje muszą liczyć się z karą finansową od 100 do 600 euro. W przypadku firm grzywna może wynieść nawet 600 tys. euro. Dotychczas odnotowano kilkadziesiąt przypadków nieuzasadnionego przemieszczania się – donosi Dziennik Gazeta Prawna.

Obserwuj nas w
autor
Maria Glinka

Redaktor Biznesinfo. Absolwentka stosunków międzynarodowych i studentka dziennikarstwa na UW. Pierwsze doświadczenia w branży dziennikarskiej zdobywała w stacji TVN i na portalu Euractiv. Wielbicielka filmów Alejandro Innaritu, reportaży książkowych i filmowych, zwłaszcza na temat polityki oraz społecznych problemów w wymiarze globalnym i lokalnym.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat