50 mln euro za zakończenie sporu o Turów. Porozumienie jest na wyciągnięcie ręki
RMF FM, dotarło do projektu ugody w sprawie kopalni Turów, Polska może przekazać Czechom 50 mln euro na ochronę środowiska. W zamian za to Praga ma wycofać skargę, złożoną w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Według nieoficjalnych doniesień nowa ministra klimatu Anna Moskwa może przywieźć w piątek (05.11) ugodę.
Trwający od miesięcy spór o kopalnię Turów z naszymi południowymi sąsiadami, może się zakończyć już niebawem. To ostatni moment, by jeszcze przed pierwszą rozprawą w Trybunale Sprawiedliwości UE zawrzeć chociażby wstępne porozumienie.
Jak podali dziennikarze RMF FM Obie strony uzgodniły już warunki finansowe Polska przeleje 15 milionów euro na konto czeskiego rządu i 35 milionów euro na konto przygranicznego samorządu libereckiego.
Pieniądze mają zostać przeznaczone na ochronę środowiska. Dodatkowo Polska ma się zobowiązać, że samowolnie nie poszerzy kopalni w stronę czeskiej granicy.
Dopiero początek negocjacji o kopalnię Turów
Jeśli spór o kopalnię Turów zakończy się z sukcesem piątkowych negocjacji to dopiero pierwszy krok do podpisania polsko – czeskiej umowy, którą formalnie będą musiały jeszcze zatwierdzić rządy obu krajów.
Spór o kopalnię Turów
Czesi od lat sprzeciwiali się rozbudowie kopalni w Turowie, wskazując, że może mieć ona negatywny wpływ na poziom wód podziemnych, a tym samym doprowadzić do problemów z dostawami wody pitnej do kraju libereckiego. Problemem okazały się natomiast ostatnie decyzje ministra klimatu, wydłużające pracę kopalni. TSUE już nalicza kary dla Polski za działanie odkrywki Turów. W maju, na prośbę Czechów, Trybunał nakazał Polsce wstrzymanie pracy kopalni do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sporu. Ponieważ Polska tego nie zrobiła, TSUE zasądził karę 0,5 mln euro dziennie za każdy dzień niewykonania postanowienia.