BiznesINFO.pl Polska i Świat 500 zł mandatu i 12 punktów karnych. Kierowcy powinni mieć się na baczności
Fot. AndrzejRembowski/Pixabay

500 zł mandatu i 12 punktów karnych. Kierowcy powinni mieć się na baczności

1 marca 2025
Autor tekstu: Zuzanna Kłosek

W tym miesiącu posypią się mandaty. Na sobotę, 1 marca, Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji zapowiedziało start specjalnej akcji. Ma ona uświadomić kierowców, jakie zagrożenie stwarzają, zapominając o prostej zasadzie. Jednocześnie kary za to wykroczenie mogą zapłacić nie tylko osoby kierujące samochodem.

Kierowco! Uważaj (nie tylko) w marcu

Wybiórcze przestrzeganie przepisów ruchu drogowego to przede wszystkim zagrożenie dla wszystkich obecnych na drodze. Osoba popełniająca wykroczenie ryzykuje również swoim portfelem i prawem jazdy — w ostatnim czasie przypominaliśmy, że zlekceważenie jednego zakazu może nas kosztować nawet 2 tys. złotych i 15 punktów karnych. Więcej o tym pisaliśmy w tym artykule . Teraz to policja zamierza edukować kierowców. Kto musi liczyć się z wysokim mandatem?

Cały świat reaguje na awanturę Trump – Zełenski. Jest oficjalna odpowiedź Białego Domu: "Ukraińcy chcą oddać terytorium"
Nie tylko PKO BP. Trzy wielkie banki ostrzegają klientów. Wypłać gotówkę, zanim będzie za późno

Policja ostrzega: to przepis na wypadek

Podczas prowadzenia samochodu s zczególnie istotne jest pełne skupienie na sytuacji na drodze . Powinien o tym wiedzieć każdy kierowca, a jednak wielu Polaków o tym zapomina. Na czas reakcji wpływać mogą niektóre leki czy oczywiście alkohol, ale również korzystanie z telefonu za kierownicą.

Jak informuje Fakt, rozmowa przez telefon czy pisanie SMS-ów stwarza większe ryzyko wypadku niż prowadzenie pod wpływem napojów wysokoprocentowych. Szacuje się, że kierowcy w takiej sytuacji reagują nawet 30 proc. wolniej. Akcja “Łapki na kierownicę” ma pomóc walczyć z tym zjawiskiem, a wysokie kary obejmą nie tylko właścicieli pojazdów.

police-4261182_1280.jpg
Fot. AndrzejRembowski/Pixabay


Kierowcy zapłacą 500 zł mandatu. Na tym nie koniec

Akcja “Łapki na kierownicę” potrwa od 1 marca do końca tego miesiąca. to element szerszej kampanii “Na Drodze — Patrz i Słuchaj”. Poza zagrożeniem spowodowanym brakiem uwagi, osoby prowadzące pojazdami powinny liczyć się z ryzykiem otrzymania mandatu. Za korzystanie z telefonu podczas jazdy grozi 500 zł kary i 12 punktów karnych. Taka grzywna może zostać przyznana na podstawie art. 45 ust. 2 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym:

Kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku — czytamy.

Ryzyko spowodowania kolizji w takiej sytuacji może być nawet czterokrotnie większe, jak podaje raport European Road Safety Observatory. Badanie wykazało również, że osoby korzystające ze smartfonu za kierownicą również częściej wsiadają “za kółko” pod wpływem alkoholu.

Zakaz korzystania z komórki dotyczy również sytuacji, gdy stoimy na światłach czy przejeździe kolejowym. W razie potrzeby zdecydowanie lepiej postawić na zestaw głośnomówiący i umieszczenie telefonu w specjalnym uchwycie. Warto mieć jednak świadomość, że to nie rozwiąże problemu całkowicie. Co więcej, kary za korzystanie z komórki grożą nie tylko kierowcom, ale także rowerzystom, a nawet pieszym .

(Pieszym zabrania się) korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia, lub przechodzenia przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko, w tym również podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych — w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni — czytamy w art. 14 pkt 8 ustawy Prawo o ruchu drogowym.

W tym przypadku pieszych mandat może wynieść do 300 złotych . Warto więc pamiętać o swoim bezpieczeństwie… i trzymać ręce na kierownicy, nawet kiedy to tylko metafora.

W tych parkomatach nie zapłacisz gotówką. Za brak biletu grożą wysokie kary
Zapadła decyzja w sprawie koni nad Morskim Okiem. Zacznie się rewolucja, jest data
Obserwuj nas w
autor
Zuzanna Kłosek

Redaktorka portalu BiznesINFO. Jestem studentką Twórczego Pisania i Marketingu Wydawniczego na Uniwersytecie Śląskim. Poprzednie studia ukończyłam z wyróżnieniem na kierunku Kultury Mediów. Kocham książki, którymi interesuję się zarówno od strony czynnej, jak i biernej, co wykorzystuję pisząc powieści, ale również tworząc dla czasopisma ArtPapieru i miesięcznika Kreatywni. Wolne chwile spędzam przy serialach i grach komputerowych.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat