6 tysięcy na start i nie trzeba mieć studiów. Szukają ludzi do pracy, ale chętnych wciąż brak
Stabilne zatrudnienie, dodatek stażowy, pakiet świadczeń socjalnych, prywatna opieka medyczna i szereg innych benefitów — to wciąż najwyraźniej za mało. W ZTM brakuje rąk do pracy. Choć na deficytowe stanowiska przyjmą pracowników od ręki, zwykle na bardzo atrakcyjnych warunkach, to ludzie w Polsce i tak nie garną się do tego zajęcia.
ZTM przyjmie do pracy. Niełatwo znaleźć chętnych
Poszukiwanie pracy to jedno z najważniejszych wyzwań, przed którymi staje wiele osób, niezależnie od etapu kariery zawodowej. Proces ten może wiązać się z wieloma trudnościami — począwszy od stworzenia profesjonalnego CV i napisania listu motywacyjnego, przez poszukiwanie ofert, na przygotowaniach do rozmowy rekrutacyjnej skończywszy.
Są jednak zawody, w których praca szuka człowieka, a konkretnie – osób, które chciałyby pracować w środkach transportu zbiorowego. W polskich miastach rośnie nie tylko problem niedoboru kierowców autobusów miejskich, ale podobna sytuacja utrzymuje się również od lat w Dziale Kontroli Biletów ZTM. Trudy tej profesji może jednak wynagradzać pensja, choć pracodawca też ma swoje wymagania.
Tyle pieniędzy dostanie Kościół z podatków Polaków. Tak dużej sumy z budżetu jeszcze nie było Hebe sprzedaje uwielbiane produkty za grosze. Lepiej się pospieszyć, rabaty nawet do 80 proc"Bileciki do kontroli". Kontrolerzy biletów poszukiwani
Zarząd Transportu Metropolitalnego w Warszawie szuka chętnych do pracy w charakterze kontrolerów biletów, których potocznie nazywa się "kanarami". W ogłoszeniu podkreślono, że kontrolerzy mogą liczyć na stabilne zatrudnienie, dodatek stażowy, roczne premie oraz pracę zgodną z ustalonym grafikiem.
Pracownicy otrzymują także możliwość rozwoju zawodowego, pakiet świadczeń socjalnych, obejmujący dofinansowanie wypoczynku, pożyczki i opiekę medyczną, a także opcję przystąpienia do ubezpieczenia grupowego.
Od kandydatów nie jest wymagane wyższe wykształcenie, natomiast warunkiem koniecznym do spełnienia jest znajomość języka angielskiego lub rosyjskiego w stopniu komunikatywnym oraz elastyczność czasowa, gdyż praca odbywa się w systemie zmianowym.
O stanowisko mogą ubiegać się osoby posiadające polskie obywatelstwo, jak i osoby, które go nie mają. W przypadku tych drugich wymagana jest znajomość języka polskiego potwierdzona odpowiednim dokumentem. Kandydaci muszą być wolni od skazania za umyślne przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego lub przestępstwa skarbowe, a także posiadać pełną zdolność do czynności prawnych oraz korzystać z pełni praw publicznych.
Jakie dodatkowe wymagania musi spełnić osoba ubiegająca się o pracę jako kontroler biletów? Nie ma wątpliwości, że osobę chcącą rozpocząć zawodową karierę “kanara” w komunikacji miejskiej powinna cechować się m.in. dużą odpornością na stres. Zablokowane kasowniki i hasło “bileciki do kontroli” często wyzwala nieprzyjemne reakcje ze strony pasażerów. Wysokie wynagrodzenie ma stanowić rekompensatę za te trudności.
Ile zarabia kontroler biletów?
Sama praca może i nie należy do najłatwiejszych, gdyż kontroler biletów nie należy do zawodów zaufania publicznego. Ponadto osoby wykonujące ten zawód muszą być przygotowane na trudne sytuacje — często bowiem mierzą się z agresją werbalną i fizyczną pasażerów, zwłaszcza tych podróżujących bez ważnych biletów.
Z drugiej zaś strony "kanar" to całkiem przyzwoicie opłacany zawód — tak przynajmniej wynika z artykułu zamieszczonego na łamach portalu samorzadowy.pl, w którym opisano zarobki kontrolerów biletów. Najwyższe pensje, jak można się spodziewać, otrzymują pracownicy w Warszawie, gdzie w ostatnich miesiącach średnie wynagrodzenie wynosiło około 8 480 zł brutto.
Warto podkreślić, że kontrolerom biletów przysługuje m.in. pensja oraz prowizje za opłacone przez gapowiczów mandaty. Najbardziej efektywni, początkowi kontrolerzy mogą zarobić nawet 8 tys. zł na rękę.
A jak sytuacja wygląda w innych miastach? W Łodzi (6 tys. 580 zł), Toruniu (6 tys. 500 zł), Poznaniu (6 tys. 300 zł), Górno-Śląskiej Zagłębiowskiej Metropolii (6 tys. 200 zł) i Szczecinie (5 tys. 085 zł) wynagrodzenia nie różnią się zbytnio od tych w Warszawie, jednak rozbieżności w wysokości wynagrodzenia są wyraźnie widoczne chociażby w Częstochowie (4 tys. 300 zł) oraz Lublinie (4 tys. zł). Najmniej zarabiają kontrolerzy z Olsztyna i Kielc — to około 3 tys. 680 zł.
