Aliexpress już nie jest liderem tanich zakupów. Nowy chiński kolos w Polsce
Aliexpress to w Polsce jeden z symboli potęgi gospodarczej Chin – Polacy zakochali się w tanich produktach zazwyczaj dostarczanych pod ich drzwi bez wysokich opłat za wysyłkę. Wygląda jednak na to, że potęga „Ali” przemija na rzecz innego sklepu, który coraz lepiej radzi sobie także nad Wisłą.
Nowy e-commerce’owy gigant z Chin
Nawet internauci, którzy nie mają zwyczaju często praktykować importu detalicznego z Państwa Środka, mogą zwrócić uwagę, że m.in. w mediach społecznościowych trwa szeroko zakrojona kampania reklamowa konkurencji Aliexpress, serwisu Temu. Kluczową rolę odgrywają ceny – obniżki są tak duże, że często wspomniane reklamy mogą zostać wzięte za oszustwo.
Jak jednak informuje Antyweb, Temu nie tylko jest działającą legalnie konkurencja Aliexpress, ale w ostatnim czasie odnotowuje lepsze wyniki. Dowodzą tego zmiany na liście chińskich spółek o najwyższej kapitalizacji giełdowej. Na niej firma PDD, która odpowiedzialna jest za Temu, właśnie prześcignęła korporację Tencent, która administruje Aliexpress.
Pozycja Aliexpress zagrożona?
To, jak wielki sukces odniosło Aliexpress w Polsce można zobaczyć na własne oczy – sklep ma nad Wisłą już nawet swoje odpowiedniki paczkomatów, na które można zamawiać zakupy z Chin. Trudno jednak oczekiwać, że mimo tak rozbudowanej infrastruktury Aliexpress będzie mogło liczyć na szczególną przychylność Polaków. Kluczowym parametrem pozostaje bowiem cena.
A te w Temu są wręcz niewiarygodne. Oczywiście nijak się ma to do jakości dostępnych tam produktów, niemniej możliwość zakupienia nieźle prezentującego się zimowego płaszcza za dosłownie kilkanaście-kilkadziesiąt złotych może być czynnikiem, który sprawi, że Ali może stopniowo tracić popularność kosztem konkurencji spod szyldu PDD.
Liczby stojące za Temu
W tej chwili Temu chwali się przychodami przekraczającymi 20 mld dolarów i zatrudnianie 10 tys. pracowników. W sklepie można kupować produkty od 11 mln sprzedawców, jednak tym, co robi największe wrażenie, jest liczba zamówień. Temu realizuje ich ok. 61 mld rocznie.
Biorąc pod uwagę te dane i rosnącą kapitalizację, można się spodziewać, że wkrótce synonimem kupowania przez internet z Chin będzie w Polsce już nie Aliexpress, lecz właśnie Temu.
Źródło: antyweb.pl
