Już pewne, punkt ciężkości światowej gospodarki przeniósł się nad Pacyfik. Kraje regionu podpisały przełomową umowę
ASEAN robi ważny krok w stronę liberalizacji rynku
ASEAN (Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej) to organizacja polityczno-gospodarcza utworzona w 1967 r. W jej strukturach znajduje się 10 państw: Birma, Brunei, Filipiny, Indonezja, Kambodża, Laos, Malezja, Singapur, Tajlandia i Wietnam. Celem, który przyświeca ASEAN jest przede wszystkim przyspieszenie wzrostu ekonomicznego w państwach członkowskich.
Puls Biznesu donosi, że ASEAN zrobił ważny krok, który przybliży je do realizacji tego nadrzędnego założenia i wpłynie na gospodarki poszczególnych krajów. Pod koniec 37. szczytu ASEAN w Hanoi (stolica Wietnamu) doszło do zawarcia umowy o wolnym handlu z pięcioma kluczowymi państwami regionu: Chinami, Japonią, Koreą Południową, Australią i Nową Zelandią.
Według analityków układ staje się tym samym największym porozumieniem handlowym na świecie, ponieważ jego sygnatariuszami są państwa, które wytwarzają 30 proc. światowego PKB. Zapisy dokumentu obejmą 2 mld ludzi, czyli 30 proc. populacji całego świata. Inicjatorem porozumienia, określanego jako regionalne kompleksowe partnerstwo gospodarcze (RCEP), były Chiny.
Długie negocjacje w sprawie wolnego handlu zakończone sukcesem
Rozmowy między ASEAN a pięcioma państwami spoza organizacji rozpoczęły się w 2012 r. - Cieszę się, że po ośmiu latach skomplikowanych negocjacji możemy dziś oficjalnie je zakończyć, podpisując umowę – podsumował premier Wietnamu Nguyen Xuan Phuc, którego kraj sprawuje rotacyjną prezydencję w ASEAN.
W jego ocenie zawarta umowa podkreśli rangę ASEAN „we wspieraniu wielostronnego systemu handlowego”. Dzięki porozumieniu państwa będą mogły z łatwością prowadzić zrównoważony handel i ożywić łańcuchy dostaw, które zostały zakłócone przez koronawirusa. Umowa o wolnym handlu to, zdaniem premiera, milowy krok w wychodzeniu z pandemicznego kryzysu.
Wtóruje mu także Radżiw Biswas, główny ekonomista ds. Azji i Pacyfiku w IHS Markit. Ekspert przyznał, że umowa zawarta między ASEAN a pięcioma państwami to początek prawdziwej liberalizacji handlu i inwestycji w regionie.
1 . Prawo do emerytury jest dla nich przekleństwem. Pożegnają się z pracą, w podobnej sytuacji jest prawie 40 tys. osób 2 . Wysokość emerytury arcybiskupa Głódzia może zadziwiać. To jedynie szczątkowa część jego gigantycznego majątku 3. Biedronka chce ponowić ostatni sprzedażowy sukces. Dzisiaj sklepy czeka szturm klientów, czekali na powtórkę
Czy Chiny, dzięki porozumieniu z ASEAN, staną się nowym centrum gospodarczych interesów?
Zagraniczni eksperci stoją na stanowisku, że chiński lobbing w sprawie zawarcia umowy handlowej z ASEAN to niejako odpowiedź na wstrzymanie negocjacji handlowych z USA. Ranga nowego porozumienia może dodatkowo wzrosnąć, gdy pod dokumentem podpiszą się Indie. Tamtejsza władza już wcześniej zrezygnowała z negocjacji z uwagi na sprzeciw wewnątrz rządu wobec otwarcia rynku.
Chiny, najsilniejsza gospodarka w całym regionie, to bez wątpienia jeden z największych beneficjentów zawartego układu. Zdaniem Garetha Leathera, starszego ekonomisty ds. Azji w Capital Economics, umowa „pozwala Pekinowi stać się mistrzem globalizacji i współpracy wielostronnej oraz daje mu większy wpływ na zasady, rządzące regionalnym handlem”. To z kolei może mieć duże znaczenie dla rozkładu sił na gospodarczej mapie całego świata.
Ostatecznie wiele będzie zależało od reakcji największego ekonomicznego konkurenta Chin – Stanów Zjednoczonych. Sygnatariusze porozumienia z całą pewnością będą przyglądali się kierunkowi, w którym będzie zmierzała amerykańska polityka po objęciu urzędu prezydenta przez Joe Bidena.
Na ten moment specjaliści twierdzą, że demokrata postawi na powrót do tzw. Partnerstwa Transpacyficznego, z którego Donald Trump wyprowadził USA już trzy dni po objęciu stanowiska głowy państwa. Być może Biden zdecyduje się także na ocieplanie relacji z Chinami, czego przejawem mogłoby być cofnięcie amerykańskich sankcji handlowych nałożonych przez administrację Trumpa. Zdaniem agencji AP w większym zaangażowaniu w regionie Azji Południowo-Wschodniej Biden może znaleźć sposób na ochronę interesów USA.
Umowa zawarta przez ASEAN to również cios dla polityki prowadzonej przez Trumpa. Państwa ASEAN i inne kraje regionu udowodniły, jak ważna jest współpraca międzynarodowa, podczas gdy prezydent USA kierował się dewizą „America First” i zawierał odrębne umowy handlowe z poszczególnymi krajami.