Bon gastronomiczny 400 zł. Znamy już szczegóły programu
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jak wygląda sprawa z bonem gastronomicznym
-
W jaki sposób ma funkcjonować bon gastronomiczny
-
Kto będzie mógł skorzystać z bonu
Bon gastronomiczny wsparciem dla restauratorów
Pandemia koronawirusa wymusiła na rządzących podejmowanie radykalnych rozwiązań w sprawie zamykania poszczególnych gałęzi gospodarki. Po ponad roku od pierwszego lockdownu rząd wpadł na pomysł, aby wspomóc gastronomię bonem.
Wprowadzenie zakazu przyjmowania gości na miejscu sprawiło, że restauratorzy mają ograniczone możliwości zarobkowania. Wszak mogą sprzedawać jedzenie na wynos i z dostawą, ale jak przyznają, nawet to generuje mniejsze zyski niż dotychczas.
Bon gastronomiczny ma zostać wpisany do kolejnej tarczy antykryzysowej przygotowywanej przez rząd. Jest to nowe rozwiązanie, bowiem do tej pory nic nie zapowiadało wsparcia dla restauratorów i ich biznesów . Co więcej, rząd podkreślał, że na dany moment nie jest to potrzebne.
Padały również rozbieżności pomiędzy słowami poszczególnych polityków. 24 marca RMF FM informowało o możliwości wprowadzenia bonu gastronomicznego, natomiast prezes PFR kilka dni później określił go mianem faktu medialnego, a nie realnego zobowiązania.
Bon gastronomiczny coraz bliżej
Wygląda na to, że rząd zmienił zdanie w kwestii bonu gastronomicznego, bowiem Olga Semeniuk, wiceszefowa resortu w rozmowie z money.pl powiedziała, że trwają rozmowy w sprawie jego wprowadzenia. Dodała, że miałby zostać stworzony na wzór bonu gastronomicznego.
Do kwestii bonu gastronomicznego odniósł się na początku kwietnia premier Mateusz Morawiecki. Bez większych szczegółów poinformował, że trwają rozmowy w sprawie wprowadzenia takiej formy pomocy.
O bon turystyczny zapytany został również prezes PFR, Paweł Borys w programie "Studio Biznes". Powiedział, że rząd ma w planach rozwinięcie ulgi gastronomicznej o bon gastronomiczny . Wyjaśnił również na czym miałby polegać.
Wytłumaczył, że pracodawca otrzyma prawo do zawarcia z danym punktem gastronomicznym umowy polegającej na zamawianiu posiłków dla swoich pracowników. Wydatki na posiłki do 400 zł będą zwolnione z PIT oraz ZUS.