Brexit jednak bez zmian. Koronawirus nie zmieni zasad wyjścia Wielkiej Brytanii z UE
Brexit bez zmian
Brexitowa procedura zakończy się wraz z końcem tego roku. Takie stanowisko przedstawił premier Wielkiej Brytanii na poniedziałkowej wideokonferencji z przewodniczącym Rady Europejskiej Charles'em Michelem, przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen oraz szefem Parlamentu Europejskiego Davidem Sassolim na temat postępów w negocjacjach dotyczących przyszłych stosunków między UE i Zjednoczonym Królestwem.
Okres przejściowy to czas, w którym obie strony starają się wynegocjować późniejsze warunki współpracy i ukształtować wspólną rzeczywistość po Brexicie. Wielka Brytania nie będzie wnioskować o jego przedłużenie, a okres przejściowy zakończy się wraz z 31.12.2020 r. Negocjacje prowadzone w związku z Brexitem nie przynoszą większych rezultatów. Obie strony zarzucają sobie brak dobrej i zmianę warunków gry - pisze money.pl.
Brexit w cieniu koronawirusa
Brexit i koronawirus obciążyły gospodarkę Wielkiej Brytanii. Kilka dni temu podano informację o tym, że brytyjskie PKB w trakcie pandemii spadło o więcej procent niż prognozowali eksperci. Unia Europejska obawia się, że Wielka Brytania zacznie stosować dumping cenowy i chcąc zyskać przewagę konkurencyjną, będzie obniżać standardy w zakresie praw pracowniczych, ochrony środowiska czy praw konsumenckich. Unia Europejska chce, aby Wielka Brytania w zamian za dostęp do unijnego rynku, dostosowała się do unijnych regulacji. Kwestie sporne pojawiają się także w przypadku rybołówstwa - podaje rmf24.pl.
Między stronami pozostają do uregulowania takie kwestie jak rozstrzyganie ewentualnych sporów między UE, Wielką Brytanią. Ponadto, kilka dni temu Wielka Brytania wycofała się z wycofała się z planów nałożenia pełnych kontroli granicznych na import towarów z UE z dniem 1 stycznia 2021 r. Będą wprowadzane stopniowo i później niż planowano. Brexitowe negocjacje utrudniane są przez fakt, że obie strony obecnie skupiają się na pandemii koronawirusa.