BiznesINFO.pl Polska i Świat Brzoska i Mensah rozbili bank dla WOŚP. Tyle dorzucili do puszki. Wylicytowana kwota wbija w fotel
Fot. Piotr Molecki/East News

Brzoska i Mensah rozbili bank dla WOŚP. Tyle dorzucili do puszki. Wylicytowana kwota wbija w fotel

12 lutego 2025
Autor tekstu: Angelika Czarnecka

W poniedziałek, 10 lutego, zakończyła się aukcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w której Omenaa Mensah i Rafał Brzoska zaproponowali wyjątkowy weekend w swoim towarzystwie. Zainteresowanie było ogromne, ale zwycięzca mógł być tylko jeden. Kwota, jaką zapłacił, jest wręcz niewiarygodna. Para pobiła własne rekordy – czy ich oferta przebiła licytację śniadania z Donaldem Tuskiem?

Rekord WOŚP. Tyle zebrano pieniędzy podczas 33. Finału

Według danych z dnia 12 lutego w południe na koncie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zgromadzono już 137 394 072 zł, jednak deklarowana kwota 33. Finału to 178 531 625 zł . Polacy kolejny raz udowodnili, że pomaganie ma ogromną moc. Zbierano pieniądze nie tylko bezpośrednio do puszek, ale i przez internet, licytując wiele atrakcyjnych aukcji, a tych nie omieszkali wystawić znani polscy celebryci czy politycy.

33. Finał WOŚP, fot. KAPiF
33. Finał WOŚP, fot. KAPiF
Nowa moneta trafiła do obiegu. Kształt zaskoczy wielu Polaków, wcale nie jest okrągła
Polskie muzeum numerem jeden w prestiżowym rankingu. Wyprzedziło nawet Nowy Jork i Londyn

Najgłośniejsza aukcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Jeszcze 11 lutego pisaliśmy o rozstrzygnięciu jednej z najgłośniejszych licytacji na WOŚP. Mowa o tradycyjnym kaszubskim śniadaniu z samym premierem Donaldem Tuskiem . Sam polityk zaskoczony był wynikiem tuż przed końcem aukcji.

Jest już ponad 250 tys., to chyba niemożliwe. I licznik w dodatku kręci się coraz bardziej - mówił wówczas premier.

Ostatecznie kwota, jaką zebrano wyniosła 500 tys. 500 zł. To dowód na to, że dla Polaków cenne są nie tylko unikalne przedmioty, ale także możliwość spędzenia czasu ze znaną osobą. Na podobny pomysł wpadli Omenaa Mensah i Rafał Brzoska. Czy udało im się pobić rekord?

Aukcja Omeny Mensah i Rafała Brzoski. To wprost niewiarygodne, taką zebrali kwotę

To nie pierwszy raz kiedy znana para z show-biznesu włącza się do akcji charytatywnej. Omenaa Mensah i Rafał Brzoska po raz kolejny zaskoczyli wyjątkową aukcją WOŚP , jednak tylko jedna osoba finalnie mogła cieszyć się ich towarzystwem. Dlaczego oferta była tak bardzo pożądana? Chodziło nie tylko o rozmowy przy kawie.

Para zaproponowała, że osoba, której uda się wylicytować aukcję, będzie mogła zagrać razem z nią w golfa i to bez względu na poziom zaawansowania. Oprócz tego przewidziano wspólną kolację i degustację “hiszpańskich specjałów wyselekcjonowanych przez Rafała Brzoskę”. Dodatkowo jako zwieńczenie całego spotkania miała być możliwość rozmowy o biznesie. To jednak wciąż nie wszystko.

Jak podano w ofercie, wygrany będzie mógł na własne oczy zobaczyć prywatną przestrzeń ze zbiorami dzieł sztuki należącymi do Omeny Mensah . Dziennikarka ma zaprosić go także na wystawę TOP CHARITY Art w Oranżerii Pałacu w Wilanowie.

I tak jak w ubiegłym roku, parze udało się zebrać gigantyczną sumę pieniędzy, natomiast podczas 33. Finału WOŚP pobiła swój własny rekord. Podczas poprzedniej edycji zebrała ponad 381 tys. zł. Myśleliście, że to szczyt hojności? Nic bardziej mylnego.

Jesteśmy ogromnie wzruszeni - przyznała w rozmowie z Plejadą prezenterka telewizyjna.

W tym roku Omenaa Mensah i Rafał Brzoska w zamian za wspólne spędzenie weekendu zebrali ponad 400 tys. zł. Zaznaczyli, że w ramach podziękowań zamierzają jak najlepiej wykorzystać czas z wygraną osobą.

Zrobimy wszystko, by zwycięzca poczuł się wyjątkowo i przeżył niezapomniane chwile pełne niespodzianek i inspirujących rozmów. Zwycięzcy ubiegłorocznej licytacji odwiedzili naszą szkołę w Ghanie i stali się przyjaciółmi rodziny naszych fundacji. Kto wie, dokąd zaprowadzi nas tegoroczna znajomość? - powiedziała dziennikarka w rozmowie z Plejadą.

Tusk dał zielone światło wiatrakom. Wyciekły szczegóły projektu
Takiego majątku dorobił się Brzoska. Niewielu wie, jak zaczynał. "Miał mózg do interesów"
Obserwuj nas w
autor
Angelika Czarnecka

Dziennikarka z kilkuletnim doświadczeniem w polskich mediach i absolwentka kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna w Społecznej Akademii Nauk w Warszawie. Miłośniczka włoskich regionów. Uwielbiam dzielić się wskazówkami dotyczącymi budżetowego podróżowania po świecie.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat