Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Były minister rolnictwa z zarzutami. Nie przyznał się do winy
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 19.03.2025 10:43

Były minister rolnictwa z zarzutami. Nie przyznał się do winy

Pilne
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Prokuratura Regionalna w Warszawie ogłosiła zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, byłemu ministrowi rolnictwa i rozwoju wsi Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu. O zdarzeniu poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Warszawie prok. Mateusz Martyniuk.

Były minister rolnictwa i rozwoju wsi usłyszał zarzuty

Byłemu ministrowi rolnictwa i rozwoju wsi ogłoszono zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w okresie od września 2018 roku do lipca 2019 roku, oraz w okresie od 1 sierpnia 2019 roku do 30 sierpnia 2019 roku. Krzysztof Ardanowski nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień — poinformowała prokuratura.

Krzysztof Ardanowski
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Prokuratura podejrzewa, że poseł Ardanowski w czasie, gdy był ministrem rolnictwa, czyli w latach 2018-2020, miał nie dopełnić swoich obowiązków i przekroczyć uprawnienia w celu uzyskania korzyści majątkowej.

Gwiazdki na produktach w sklepach Netto. Klienci masowo wynoszą pełne koszyki List nie dotarł do adresatki, chcieli odłączyć jej gaz. Poczta Polska ma poważny problem

Ardanowski w lutym utracił immunitet

Według prokuratury, Ardanowski w ramach nadzoru nad Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa (KOWR) miał nie dopełnić obowiązków poprzez polecenie — w przypadku spółki E.S.A. - oraz wyrażenie zgody — w przypadku spółdzielni S.M.B — na udzielenie przez KOWR gwarancji bankowych dla obu tych podmiotów. Zdaniem prokuratury zarówno spółka jak i spółdzielnia nie spłaciły kredytów finansowych, które ostatecznie zostały przyznane dzięki udzielonym im gwarancjom bankowym. To z kolei spowodowało, że gwarancja została uruchomiona, a w rezultacie doszło do spowodowania szkody w imieniu Skarbu Państwa. 

Przypomnijmy, że 4 lutego Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych rozpatrzyła wniosek prokuratury o uchylenie immunitetu Ardanowskiego. Prokuratura Generalna wyjaśniała wówczas, że sprawa dotyczy „(...)nieprawidłowości w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa (KOWR).” 

Anna Adamiak, rzeczniczka PG, podkreślała, że ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że Ardanowski, w momencie, gdy był szefem resortu rolnictwa "nie dopełnił swoich obowiązków i przekroczył swoje uprawnienia w ramach sprawowanego nadzoru nad KOWR". 

W rozmowie z Gazetą Pomorską Ardanowski twierdził wówczas, że zostaje ukarany „za decyzje ratujące rolników z lat 2018 i 2019”. Minister podkreślał, że uchylenie jego immunitetu to „decyzja polityczna”. Podczas posiedzenia sejmowej komisji regulaminowej w lutym Ardanowski oceniał, że zarzuty wobec niego "są absurdalne" oraz podważają zaufanie do niego jako do osoby publicznej i polityka. 

Ardanowski utracił immunitet w lutym podczas posiedzenia Sejmu. Były minister kandydował w ostatnich wyborach parlamentarnych do Sejmu z okręgu nr 5 (toruński) z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Obecnie nie jest już członkiem PiS i założył własne koło poselskie — Wolni Republikanie. Polityk odmówił składania wyjaśnień. 

Ardanowski odmawia składania wyjaśnień

Jan Krzysztof Ardanowski nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Jak czytamy w komunikacie Prokuratury Regionalnej w Warszawie, w śledztwie dotychczas przedstawiono zarzuty już ponad 60 osobom, w tym również członkom zarządu Eskimos S.A. oraz władzom i pracownikom Spółdzielni Mleczarskiej “Bielmlek”, a także Piotrowi S. – byłemu Dyrektorowi Generalnym Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, i Grzegorzowi P. – byłemu Dyrektorowi Generalnym Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. 

Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała, postępowanie przygotowawcze dotyczy m.in. działalności Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) i nieprawidłowości związanych z udzieleniem w 2018 roku spółce Eskimos S.A. gwarancji na realizację przedsięwzięcia, polegającego na skupie 500 tys. ton jabłek przemysłowych po cenie nie niższej, niż 25 groszy za kilogram, w wyniku czego KOWR poniósł szkodę w łącznej kwocie ponad 40 mln zł. Chodzi również o doprowadzenie KOWR do poniesienia niecelowych oraz nieoszczędnych wydatków publicznych w kwocie 30 mln zł, w związku z udzieleniem gwarancji kredytowej na rzecz Spółdzielni Mleczarskiej "Bielmlek".

Zdaniem prokuratury Ardanowski wiedział o słabej kondycji finansowej tej spółki, poziomie jej zadłużenia i o braku majątku wolnego od obciążeń.

"(…) doprowadził wbrew obowiązującym przepisom do udzielenia przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa spółce Eskimos S.A. gwarancji bankowej w łącznej wysokości 100 mln zł oraz udzielenia przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa gwarancji kredytowej w wysokości 20 mln zł, stanowiących zabezpieczenie dla kredytu przyznanego przez Bank Ochrony Środowiska S.A. w wysokości do 100 mln zł na rzecz Eskimos S.A. z przeznaczeniem na realizację skupu jabłek przemysłowych, co w konsekwencji doprowadziło do uruchomienia gwarancji i poniesienia przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa niecelowych oraz nieoszczędnych wydatków publicznych w łącznej kwocie co najmniej 99.999.866,06 zł, czym działał na szkodę interesu publicznego". - podała Prokuratura Generalna