Ceny energii pójdą mocno w górę? Spółki energetyczne chcą ogromnych podwyżek
W Sejmie trwają prace nad przedłużeniem zamrożenia cen prądu i gazu. W czwartek poseł Marek Sowa przekazał, że w 2024 roku mogą czekać nas podwyżki energii. Taryfy zgłoszone do Urzędu Regulacji Energetyki zakładają spory wzrost.
Wnioski taryfowe sprzedawców energii
Sprzedawcy energii (Polska Grupa Energetyczna, Enea, Tauron i Energia) do końca października musiały przedstawić wnioski taryfowe dotyczące cen prądu w nadchodzącym roku. - Business Insiderowi udało się jednak dowiedzieć, że we wnioskach pojawiają się ceny sięgające nawet około 900 zł/MWh, a wzrost stawek wobec cen obecnie płaconych przez Polaków może sięgnąć 100-120 proc. - czytaliśmy wówczas na łamach portalu Business Insider.
Wsparcie odbiorców energii
W Sejmie aktualnie trwają prace nad zmianami ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, ciepła, paliw gazowych, a także kilku innych ustaw. - Naszą odpowiedzialnością jest zaproponowanie takich przepisów, które ochronią Polki i Polaków przed skutkami złej polityki energetycznej prowadzonej przez Prawo i Sprawiedliwość na przestrzeni ostatnich ośmiu lat - mówił Marek Sowa, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Ceny energii pójdą w górę?
Marek Sowa wspomniał o planowanych podwyżkach taryf energii elektrycznej, gazu oraz ciepła. - Zgłoszone do URE przez spółki, głównie spółki Skarbu Państwa, taryfy energii elektrycznej mają wzrosnąć od 1 stycznia 2024 roku o 76 procent, gazu o 48 procent. Podobne, a nawet wyższe wzrosty zapowiadane są za ciepło - przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej przy okazji prezentowania sprawozdania prac komisji z projektu ustawy dotyczącej mrożenia taryf na energię elektryczną na nadchodzący rok.