W końcu się doczekaliśmy, jest spadek cen mieszkań. Runęła lawina ofert sprzedaży, jest rekord
Ceny mieszkań idą w dół
Nie sądzililiśmy, że w najbliższej przyszłości przyjdzie nam przekazywać taką informacje, a jednak - ceny mieszkań idą w dół, choć oczywiście nie wszędzie.
Z raportu Expandera i Rentier.io, którego szczegóły podaje Business Insider Polska dowiadujemy się, że w poprzednim miesiącu padł rekord liczby internetowych ogłoszeń dotyczących sprzedaży mieszkań. W październiku dostępnych było prawie 66,5 tys. tego rodzaju ogłoszeń, blisko 40 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku . Autorzy raportu przekonują, że odkąd przygotowują zestawienie dotyczące sprzedaży mieszkań, nie spotkali się z taką dużą liczbą ogłoszeń.
Zamieszczone w ogłoszeniach ceny mieszkań pokazują, że pandemia koronawirusa w większości największych polskich miast przyczyniła się do spadku stawek. W dziewięciu z 16 analizowanych miast ceny mieszkań spadły, zaś w pozostałych siedmiu wzrosły.
W porównaniu z marcem, ceny mieszkań w największym stopniu, bo o 6 proc. spadły w Katowicach. Z nieco mniejszym, bo 3 proc. spadkiem mamy do czynienia, jeśli porównamy obecne ceny do tych sprzed roku. Nieco mniejszy, bo 5 proc. w porównaniu z marcem spadek odnotowano w Radomiu. Tu jednak mamy aż 14 proc. wzrost w porównaniu z zeszłym rokiem. O 4 proc. w porównaniu z początkiem pandemii spadły ceny mieszkań w Białymstoku. W stolicy Podlasia wzrost stawek w stosunku do ubiegłego roku nastąpił zaledwie o 1 proc.
Najdrożej wciąż w Warszawie
Raport nie przynosi optymistycznych informacji dla osób myślących o zakupie mieszkania w Warszawie i Krakowie. W obu miastach ceny mieszkań w porównaniu z marcem wzrosły o 3 proc., zaś w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku o ok. 10 proc. Stolica pozostaje najdroższym miastem, jeśli chodzi o oferty sprzedaży mieszkań. Cena za metr kwadratowy mieszkania w Warszawie to średnio 10 945 zł. Nieco mniej, bo 9 315 zł trzeba zapłacić w Gdańsku, a 9 139 zł w Krakowie.
Cytowani przez Business Insider Polska analitycy zwracają uwagę, że w badanym okresie w większości miast (wyjątkiem jest tu Gdańsk) najdroższe mieszkania zdrożały najbardziej.
Najmniej za metr kwadratowy w analizowanych miastach zapłacimy w Sosnowcu (4216 zł), Radomiu (4931 zł) i w Częstochowie (niemal 5000 zł).
Twórcy raportu zwracają również uwagę, że w ogłoszeniach odnotowano wyraźny wzrost (aż o 49 proc.) ofert dotyczących używanych mieszkań , podczas gdy nowych było tylko o 13 proc. więcej. Analitycy podkreślają, że trudno przesądzić, jaka była tego przyczyna.
- Być może do sprzedaży są wystawiane mieszkania kupione jeszcze przed pandemią jako inwestycja, czyli z zamiarem odsprzedaży po wyższej cenie. Inna możliwość jest taka, że z inwestycji wychodzi część osób, która kupiła mieszkania z myślą o zarabianiu o najmie, a które teraz nie mogą znaleźć najemców – podkreślają autorzy raportu cytowani przez Business Insider Polska.
Twórcy raportu wskazują, że na spadek cen mieszkań wpływ miały kłopoty na rynku wynajmu (które z kolei wpłynęły na znaczący wzrost ofert dotyczących sprzedaży mieszkań), ale też utrudnienia nakładane przez banki przy kredytach hipotecznych. Część banków stworzyło rezerwy na wzrost ryzyka związanego z pandemią i ryzyko to próbowano ograniczać, zaostrzając kryteria kredytowe. Luzowanie w tym zakresie nastąpiło dopiero w ostatnim czasie.