Charytatywne zbieranie nakrętek przechodzi do historii. Przyczyną Unia Europejska
Zbieranie nakrętek w celach charytatywnych wpisało się na dobre w polski krajobraz. Okazuje się jednak, że i ten element będzie musiał odejść do lamusa z powodu legislacji Unii Europejskiej.
Zbieranie nakrętek to historia
Od kilkunastu lat organizacje charytatywne zbierają nakrętki. Wielkie akcje przeprowadzane nie tylko w szkołach będą jednak musiały odejść do lamusa .
Jak podają portale Business Insider i prawo.pl, wszystko z powodu unijnej dyrektywy . Mówi ona, że od połowy przyszłego roku wszystkie nakrętki mają być przytwierdzone do opakowań od napojów.
Utrata sensu
Według serwisu prawo.pl, pozwala to poddanie recyklingowi całego opakowania . Zmniejsza się tym samym ilość plastiku pozostającą w środowisku.
Jak wynika ze słów Szymona Dziak-Czekana, członka stowarzyszenia Polski Recykling cytowanego przez prawo.pl, akcje z nakrętkami były nauką selektywnej zbiórki odpadów u źródła . Upływ lat i zmiany w odbiorze odpadów doprowadziły do utraty sensu zbierania samych nakrętek.
Chaos informacyjny
Zastępca dyrektora Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych Orli Staw Piotr Szewczyk, którego cytują prawo.pl i Business Insider, poszedł dalej z wnioskami. Jego zdaniem, zbieranie nakrętek obecnie przyczynia się do chaosu informacyjnego .
Szewczyk wskazał również, że Unia zakazała oddzielania nakrętek od butelek z konkretnego powodu . Odkręcone nakrętki są bowiem frakcją drobną w sortowniach śmieci, skąd nie da się ich odzyskać w przeciwieństwie do tych przytwierdzonych do butelek.