Chiński towar zalewa polski rynek. Jeden produkt nagle wszedł na podium
Tendencje zakupowe Polaków ulegają pewnego rodzaju transformacji. Duże wzrosty wartości importu z Chin zwróciły uwagę ekspertów. Rodacy coraz chętniej ściągają towary z Państwa Środka, na co jasno wskazały analizy Narodowego Banku Polskiego. Jedna z kategorii znacznie dominuje, wzrost wyniósł ponad 50%.
Polacy masowo kupują towar w Chinach
Chińskie platformy zakupowe od wielu lat cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony Polaków. Możliwość zakupienia taniego towaru w postaci ubrań, wyposażenia domu czy gadżetów jest dla rodaków bardzo atrakcyjna. Części z nich nie przeszkadzają nawet duże kontrowersje z tym związane.
Chodzi między innymi o nadmierny konsumpcjonizm, zaśmiecanie planety czy przykładanie ręki do nieetycznych działań, takich jak wykorzystywanie dzieci do pracy za głodową pensję. Komisja Europejska już od jakiegoś czasu przygląda się między innymi chińskiej platformie Temu, która podejrzewana jest m.in. o handel podróbkami, stosowanie wprowadzających w błąd informacji o promocjach i uzależniających systemów zakupowych.
Mimo to Polacy wciąż chętnie dokonują zakupów i importują towary z Dalekiego Wschodu. Najnowszy raport wykazał, że dominuje szczególnie jedna kategoria. Tym Chiny zalały nasz rodzimy rynek.
Żabka zaczyna w zupełnie nowej branży. Poleci z Tobą na wakacje i "zastąpi" państwo Na spacerze w lesie możesz się wzbogacić. To najlepszy czas na poszukiwaniaImport z Chin znacznie wzrósł
Deficyt w handlu z Chinami znacznie się pogłębia, o czym alarmuje Narodowy Bank Polski, przedstawiając analizy trzeciego kwartału 2024 roku. Polska odnotowała najwyższą wartość importu od kilku lat.
W tym okresie wartość importu z tego kraju zwiększyła się o 15,1 proc. i był to pierwszy wzrost od czwartego kwartału 2022 roku - czytamy.
Najsilniej odznaczył się on w zakresie dóbr inwestycyjnych oraz towarów konsumpcyjnych, co spowodowało umocnienie się Chin na pozycji najważniejszego dostawcy. Statystyki handlu zagranicznego jednoznacznie wskazały, że deficyt w handlu z tym krajem zwiększył się do 54,7 mld zł, co stanowi wynik o 7,5 mld zł wyższy w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku.
Kluczowe znaczenie we wzroście importu ogółem w III kwartale 2024 roku miał popyt na towary konsumpcyjne. Wartość ich importu zwiększyła się w omawianym okresie o 10,6% rdr, podczas gdy łączny import w pozostałych kategoriach zmniejszył się o 0,8% Realny wzrost importu towarów konsumpcyjnych okazał się najsilniejszy od I kwartału 2022 roku - przekazano w bilansie.
Jeden rodzaj produktów szczególnie upodobali sobie Polacy. Wzrost jest bardzo wysoki, takie sytuacje nie zdarzają się codziennie.
Te produkty Polacy najczęściej ściągają z Chin
Z raportu NBP, jasno wynika, że wzrost na poziomie niemal 20,0% rok do roku nastąpił w imporcie dóbr trwałego użytku, a największy odnotowano w kategorii urządzeń AGD. W tym przypadku jest to aż 29,1% rok do roku. Wyraźnie zwiększył się także import mebli — w tym przypadku to 20,8% — oraz odbiorników telewizyjnych, tu 12,7%.
Największe wzrosty importu tych grup produktów nastąpiły z Chin. Import urządzeń AGD z tego kraju zwiększył się o 53% rok do roku, a w wyniku tak dużego wzrostu udział Państwa Środka w imporcie AGD do Polski zwiększył się w omawianym okresie do 48,0%.
Równocześnie alarmujące wydaję się dane o rodzimym eksporcie. Jeśli chodzi o pierwsze trzy kwartały roku 2024, ten spadł o 1%, a jeśli tendencja powtórzyła się w ostatnich miesiącach, to mogłoby poskutkować wynikiem najgorszym od globalnego kryzysu finansowego z 2008 roku, o czym informował portal money.pl. Największym odbiorcą polskich towarów są Niemcy, natomiast analizy wykazały, że od stycznia do listopada 2024 roku wartość polskiego eksportu do zachodniego sąsiada wyniosła 87,6 mld euro, co stanowiło 28% całkowitego eksportu Polski.
