Co dalej z podwyższeniem kar dla niepłacących pracodawców? Senat zdecydował

W tym tygodniu posłowie Sejmu zagłosują nad ustawą dotyczącą zasad zatrudniania cudzoziemców. Zanim jednak do tego dojdzie, Senat podjął decyzję w sprawie poprawek Lewicy, które mają zaostrzyć przepisy wobec nieuczciwych pracodawców zalegających z wypłatami dla pracowników. Wiadomo już, w jakiej formie ustawa trafi z wyższej izby parlamentu do Sejmu.
Polska potrzebuje pracy migrantów, migranci potrzebują prawnej ochrony
Podczas posiedzenia Sejmu 25 lutego posłowie przegłosowali ustawę o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom. W obliczu rosnących polskich potrzeb zatrudniania migrantów jest to bez dwóch zdań dokument ważny, regulujący zasadniczą (do 2,4 proc. PKB) kwestię na rodzimym rynku pracy.
Nie lada zaskoczeniem dla posłów, ale przede wszystkim dla samych pracodawców, okazały się nowe sankcje nakładane na pracodawców, stanowione przez jedną z poprawek. Przypomnijmy, że przed lutowym głosowaniem Lewica zaproponowała poprawkę, która stanowi o zwiększeniu kar nakładanych na pracodawców – z przedziału 1-30 tys. zł do 3-50 tys. zł, a nawet 5-60 tys. zł. Poprawka przewidywała surowsze karanie także za naruszenia wobec pracowników z polskim obywatelstwem.
Wówczas media grzmiały wręcz o "ogniu eksperckiej krytyki". Sprawa znalazła teraz dalszy ciąg.


Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Pracodawcy wstrząśnięci, bo będą musieli płacić na czas
Wyższe sankcje nakładane byłyby za bezpodstawne zaniżanie wynagrodzeń, opóźnienia i brak wypłat oraz uchybienia w BHP. Już w lutym informowaliśmy, że sukces Lewicy jest najpewniej niedopatrzeniem ze strony głosujących, a do "korekty" może dojść już w Senacie. Czy tak się stało?

Zgodnie z zapowiedziami Senat odrzucił poprawki Lewicy. Już w lutym pracodawcy podnosili argument, że zmiana była procedowana niezgodnie z intencją ustawy, bez konsultacji i w zasadzie jasne było, że izba wyższa zadecyduje zgodnie z postulatami pracodawców, co teraz znajduje potwierdzenie.
Senat poszedł jednak dalej i to nie koniec odrzuconych poprawek, które mogły się przełożyć na większą stabilność rynku pracy i poczucie bezpieczeństwa pracowników, przede wszystkim tych przyjeżdżających do Polski zza granicy.
Senat zdecydował ws. wyższych kar dla pracodawców i zatrudniania cudzoziemców na tzw. śmieciówkach
W głosowaniu odrzucono bowiem również przepisy stanowiące o zakazie zatrudniania obcokrajowców na podstawie umów cywilnoprawnych, tzw. śmieciówek. Przypomnijmy, że jest to jeden z postulatów deregulacyjnych zespołu Rafała Brzoski wpisujący się jednostronne uelastycznienie rynku pracy.
Jednostronne, bo o ile podwójnych standardów nie będziemy mieli w kwestii zatrudniania na śmieciówkach, tak będą one bez przeszkód obowiązywały w zakresie kar dla przedsiębiorców. Za niepłacenie Polakom pracodawcy nie będą otrzymywać tak surowych kar, jak w przypadku cudzoziemców.
Według pierwotnych założeń cudzoziemcy mogliby być zatrudniani wyłącznie na podstawie umów o pracę także do pracy tymczasowej. Senat zdecydował jednak, aby odrzucić tę propozycję, co daje szerokie możliwości wykorzystania umów cywilnoprawnych przez agencje pracy tymczasowej.
Łącznie w Senacie zaproponowano 46 poprawek. W całości odrzucają one propozycje Lewicy. W tym tygodniu ustawa o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom wróci do Sejmu.





































