Co z Funduszem Kościelnym? Biskupi w końcu zabrali głos
Zapowiedzi dotyczące zmian w Funduszu Kościelnym dotarły do polskich biskupów. Tydzień po starcie prac rządowego zespołu ds. Zmian w Funduszu Kościelnym, stanowisko nt. zapowiadanych zmian przedstawił sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, bp Artur Miziński.
Zmiany w Funduszu Kościelnym
Fundusz Kościelny istnieje od 1950 roku. Jak przypomina serwis biznes.interia.pl, był on wówczas rekompensatą dla wszystkich Kościołów w Polsce po przeprowadzeniu przez władze kraju upaństwowienia gruntów. W 2024 roku korzysta z niego 185 związków wyznaniowych - tj. wszystkie zarejestrowane w kraju.
W ostatnich miesiącach było jednak głośno o konieczności przeprowadzenia zmian w Funduszu Kościelnym . W tym celu w piątek 9 lutego po raz pierwszy zebrał się Międzyresortowy Zespół ds. Funduszu Kościelnego. Efektem jego prac ma być propozycja zmian w Funduszu, którą otrzymają wszystkie związki wyznaniowe w Polsce.
Jest deklaracja KEP
W reakcji na pierwsze posiedzenie Zespołu, konferencję prasową zwołał sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, bp Artur Miziński . Pochwalił on zapowiedzi dotyczące rozmów między rządem i Kościołami w Polsce, jednak wskazał na różnorodność form dialogu władz ze społeczeństwem.
Sekretarz KEP zwrócił uwagę na konieczność respektowania artykułów Konkordatu przez władze . Art. 22 przewiduje powołanie komisji ds. wprowadzenia zmian, zaś art. 27 mówi o konieczności regulacji “nowych lub dodatkowych rozwiązań” za pomocą umów zawieranych przez rząd i KEP.
Spokojne zmiany
Z wypowiedzi bpa Mizińskiego wynika również, że zmiany, jakie miałyby zajść w Funduszu Kościelnym, nie mogą być przygotowane pochopnie i bez przemyślenia . Zapewnił on jednakże, że Kościół Katolicki chce rozmawiać z rządem na temat zmian w Funduszu, oraz wyraził nadzieję, iż rzeczone rozmowy będą prowadzone “na właściwym poziomie”.
źródło: biznes.interia.pl
ZOBACZ TAKŻE: Kultowa fabryka na skraju upadku. Wielu Polaków straci pracę