Coraz większe kłopoty firmy Janusza Palikota. Długi idą w miliony złotych
Prezesem spółki Manufaktura Piwa Wódki i Wina jest Janusz Palikot, ale udziały w firmie ma też znany dziennikarz Kuba Wojewódzki. Z najnowszego raportu dotyczącego stanu finansów, możliwości rozwoju i potencjału spółek GK MPWiW wynika, że firma tonie w milionowych długach. Jak informuje Polskie Radio, były polityk Platformy Obywatelskiej przekonał tysiące osób do zainwestowania w biznes, który nie przynosi oczekiwanych zysków.
Gigantyczne zadłużenie firmy Janusza Palikota
Janusz Palikot założył alkoholowe przedsięwzięcie, na które pozyskał od tysięcy inwestorów sumę przekraczającą 100 mln zł. Zapewne liczyli oni na atrakcyjne zyski, ale rzeczywistość raczej się do nich nie uśmiecha. Z końcem lipca zadłużenie Manufaktury Piwa Wódki i Wina wyniosło 166 mln zł. Do tego dodać należy odsetki w wys. 11 mln zł (część z nich została zamrożona). Co składa się na ten dług?
21,9 mln zł stanowią obligacje, 1,7 mln zł – weksle, a największa część to pożyczki, w tym niekorzystnie oprocentowana chwilówka – kosztuje 20 proc. miesięcznie, czyli 240 proc. w skali roku z tytułu prowizji i odsetek. Firma Janusza Palikota jest też winna pieniądze swoim pracownikom. Chodzi o prawie 2 mln zł zaległych wypłat, przy czym kwota ta nie zawiera niewypłaconych wynagrodzeń z lipca i sierpnia – informuje portal dlahandlu.pl.
W czym leży problem?
Marek Maślanka, autor wspomnianego wyżej raportu, szef zespołu, który zajmuje się przeglądem w spółce i reprezentant inwestorów firmy wyjaśnia, że od początku funkcjonowania spółki problemem jest brak środków obrotowych. Na pogorszenie się sytuacji biznesowej wpłynąć miały też błędy zarządu.
Część decyzji biznesowych była podejmowana przez zarząd przedwcześnie lub ze zbyt dużym opóźnieniem, co pogarszało pozycję spółki wobec instytucji finansowych. Analizując umowy i zasady obsługi, uważam, że wielokrotnie dochodziło do wykorzystywania trudnej sytuacji spółki przez instytucje finansujące . Po konsultacji z nadzorcą restrukturyzacji (ok. 15 września) przekażę informację, w jakim kierunku idą propozycje układowe. Zatwierdzenie układu i częściowe oddłużenie spółki – głównie poprzez konwersję długów spółek zależnych na kapitał – będą miały kluczowy wpływ na dalsze losy spółki i stwarzają realną szansę na wyjście z obecnej sytuacji – twierdzi Marek Maślanka (cytat: dlahandlu.pl).
Tło sprawy
O kłopotach firmy Janusza Palikota głośno jest już od kilku tygodni. Dwa miesiące temu Marek Maślanka informował w swoich mediach społecznościowych, że sytuacja Grupy Manufaktura Piwa Wódki i Wina jest trudna i bez szybkich zmian może zakończyć się stratami dla wszystkich, które powierzyli tej firmie swoje pieniądze.
Z końcem lipca Artur Soboń, sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, poinformował, że w związku z doniesieniami o możliwości utraty środków przez osoby, które zainwestowały w reklamowane przez Janusza Palikota usługi, poprosił Krajową Administrację Skarbową o kontrolę rozliczeń podatkowych w przedsięwzięciach związanych z byłym politykiem Platformy Obywatelskiej.
Natomiast w sierpniu MPWiW złożyła do sądu wniosek o uruchomienie postępowania układowego , argumentując tę decyzję ochroną aktywów należących do spółek grupy przed zapowiadanymi przez część wierzycieli wnioskami o upadłość, jak również przed politycznie motywowanymi atakami ze strony organów państwa.