Dodatkowe środki na prąd z ZUS. Skorzystać mogą też krewni niektórych uprawnionych
Osoby opłacające rachunki za prąd w Polsce mogą otrzymać 250 zł miesięcznie od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Mało kto jednak wie, że w ramach tego benefitu przysługuje więcej przywilejów, niż mogłoby się wydawać.
Ceny prądu w Polsce
Obecna sytuacja niezbyt sprzyja osobom, które muszą opłacać rachunki za energię elektryczną w Polsce. Nie ma jeszcze konkretnych informacji co do programów osłonowych na przyszły rok, zaś zapowiedzi dostawców co do cen nie napawają optymizmem.
Powyższe skłania niektórych do poszukiwania jakiegokolwiek wsparcia w kwestii kwot do zapłaty za prąd. Co ciekawe, faktycznie można znaleźć kilka interesujących propozycji - włącznie z takimi od samego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Zobaczyli rachunek za prąd i zamarli. Mają zapłacić ponad 20 razy więcejRyczałt energetyczny z ZUS. Kwota dodatku
Z informacji przekazywanych przez serwis biznes.interia.pl wynika, że ZUS może wypłacić specjalny dodatek w wysokości 255,17 zł. Nosi on nazwę ryczałtu energetycznego, który - jak sama nazwa wskazuje - ma na celu pomoc w opłaceniu rachunków za energię elektryczną. Świadczenie jest waloryzowane - przed tegoroczną podwyżką wynosiło 192,58 zł.
Nie wszyscy mogą jednak z tego specjalnego świadczenia skorzystać. Przysługuje ono bowiem jedynie kilku grupom seniorów - chodzi m.in. o żołnierzy zastępczej służby wojskowej zatrudnionych przymusowo w kopalniach czy kamieniołomach, kombatantów czy wdowy i wdowców po wspomnianych osobach.
Dodatek energetyczny z ZUS. Nietypowa możliwość
Dość ciekawym elementem całego dodatku jest jednak możliwość odziedziczenia świadczenia - mogą to zrobić jedynie wdowy i wdowcy po wspomnianych wcześniej żołnierzach i kombatantach.
Aby otrzymać ryczałt energetyczny, osoba zainteresowana musi wypełnić wniosek ZUS-ERK oraz dodatkowy dokument - w przypadku kombatantów, jest to decyzja szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, zaś jeżeli chodzi żołnierzy - zaświadczenie Wojskowej Komendy Uzupełnień. Do odziedziczenia potrzebna jest z kolei albo wspomniana decyzja urzędu, albo zaświadczenie odpowiedniego organu wojskowego jeżeli wniosek składa wdowa po przymusowo zatrudnionym żołnierzu.
źródło: biznes.interia.pl