Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przedłużony do 11 kwietnia

Zasiłek opiekuńczy do 11 kwietnia

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy był w dobie pandemii przedłużany kilkakrotnie. Na mocy ostatniego rozporządzenia rodzice mogli liczyć na wsparcie tylko do 28 marca 2021 r. Wczoraj w Dzienniku Ustaw pojawił się nowy dokument, który przedłuża okres wypłacania zasiłku opiekuńczego o kolejne dwa tygodnie - do 11 kwietnia 2021 r.

Portal gazeta.pl donosi, że wsparcie będzie przyznawane na dotychczasowych zasadach. Zasiłek opiekuńczy należy się rodzicom, jeżeli placówka do której na co dzień uczęszcza ich dziecko , została zamknięta z powodu COVID-19 lub gdy jej funkcjonowanie uległo ograniczeniu.

Pieniądze są wypłacane w razie wystąpienia restrykcji na terenie żłobków, klubów dziecięcych, przedszkoli, szkół i placówek pobytu dziennego. Zasiłek opiekuńczy przysługuje także w sytuacji, gdy opieki nad dzieckiem nie jest w stanie świadczyć niania.

Zasiłek opiekuńczy nie dla każdego rodzica

Jednak nie wszyscy mogą liczyć na nadprogramową pomoc od państwa. Wsparcie obejmuje bowiem tylko rodziców dzieci do 8. roku życia oraz dzieci starszych, które posiadają orzeczenie o niepełnosprawności:

• do 18. roku życia - jeżeli mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności,

• do 24. roku życia - jeżeli mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.

Ile wynosi dodatkowy zasiłek opiekuńczy? Warunki są identyczne jak przy zasiłku przyznawanym na zasadach ogólnych. Jego wysokość to 80 proc. wynagrodzenia, które w skali miesiąca pobiera rodzic.

Zasiłek opiekuńczy należy się za każdy dzień, w którym rodzic musiał zrezygnować z pracy, aby zajmować się dzieckiem. Wsparcie wypłacane jest również w dni ustawowo wolne od pracy. Warto jednak pamiętać, że nadprogramowy zasiłek opiekuńczy nie wlicza się do ustawowego limitu 60 dni zasiłku w danym roku kalendarzowym.

Nowe obostrzenia w edukacji i handlu

Powodem wydłużenia zasiłku opiekuńczego są nowe zasady, które rząd wprowadził z uwagi na pogarszającą się sytuację epidemiczną w Polsce. Od 29 marca 2021 r. zamknięte pozostają wszystkie żłobki i przedszkola. Z placówek mogą korzystać wyłącznie dzieci służb medycznych i mundurowych, które angażują się w walkę z pandemią. Zasady obowiązują jak na razie do 9 kwietnia 2021 r., choć ostatnie słowa ministra zdrowia nie wskazują, aby miało nastąpić szybkie poluzowanie restrykcji.

- Zasiłek opiekuńczy będzie przysługiwał wszystkim osobom, które będą musiały zostać w domu z dziećmi - oznajmił w trakcie czwartkowej konferencji premier Mateusz Morawiecki, na której przekazano szczegóły dotyczące nowych obostrzeń.

Zamknięte żłobki i przedszkola to nie jedyne zmiany w katalogu pandemicznych restrykcji. Od soboty 27 marca 2021 r. zamknięte są także salony fryzjerskie, kosmetyczne i sklepy budowlane o powierzchni większej niż 2 tys. mkw., w których prowadzona jest sprzedaż detaliczna materiałów budowalnych, remontowych i mebli. Z obiektów sportowych mogą korzystać wyłącznie zawodowcy. Wprowadzono również zakaz udziału we wszelkiego rodzaju zgromadzeniach.

Dodatkowe ograniczenia obejmują także kościoły i sklepy. W budynkach sakralnych należy przestrzegać zasady 1 osoba na 20 mkw. Identyczny limit osobowy obowiązuje w placówkach handlowych, których powierzchnia przekracza 100 mkw. W sklepach mniejszych wdrożono regułę 1 klient na 15 mkw.