Dubajska czekolada wyszła już z mody. Znany market wprowadził kolejny hit

Moda na dubajską czekoladę przemija?

Trendy internetowe tak szybko jak się pojawiają, tak szybko potrafią zniknąć. Szacuje się, że cykl życia takiego zjawiska trwa średnio około trzech miesięcy. W ciągu pierwszego tygodnia zainteresowanie nowym produktem wybucha i drastycznie rośnie, przez kolejny miesiąc mamy do czynienia z jego masowym kupowaniem, a mówi o nim cała sieć. Następne tygodnie to okres wypalenia, a trend zaczyna się zwyczajnie nudzić. Następnie zostaje zapomniany lub przeżywa renesans w zupełnie nowej formie.

Coraz powszechniej uważa się, że taki los może spotkać również niezwykle popularną dubajską czekoladę, która w ciągu ostatnich miesięcy podbiła serca milionów internautów. Ten luksusowy niemal produkt składający się przede wszystkim z czekolady mlecznej, nadzienia pistacjowego, ciasta kataifi oraz pasty tahini pojawił się w większości dyskontów, a także cukierni w kraju, podobnie jak jego wariacje — w tegoroczny tłusty czwartek zajadaliśmy się pączkami z nadzieniem inspirowanym tym przysmakiem.

Przebadali jogurty. Prawie połowa zawiera szkodliwą substancję, ten smak jest najgorszy Czytaj dalej Jest odpowiedź Chin na nowe amerykańskie cła. Żarty się skończyły, "dodatkowa zniewaga" Czytaj dalej

Dubajską czekoladę kupisz już wszędzie

O przemijającej popularności dubajskiej czekolady może świadczyć fakt, że w sklepach zaczyna się pojawiać kolejny produkt, który okrzyknięto hitem internetu. Na ten moment dystrybuuje go tylko jedna sieć, klienci mają o co walczyć.

Początki dystrybucji dubajskiej czekolady w Polsce nie były łatwe. Produkt oryginalnie powstaje właśnie na Bliskim Wschodzie i gdy tylko trend wybuchł, pojawiła się konieczność ściągania go do kraju za niebotyczne kwoty. Ci, którzy byli wystarczająco spragnieni spróbowania luksusu, decydowali się na złożenie zamówień. Wkrótce później produkt ten zaczął się pojawiać w wielu sieciach w Polsce i obecnie jest dostępny niemal wszędzie. Sieci, które ją oferują, to między innymi:

• Lidl,
• Kaufland,
• Carrefour,
• Biedronka,
• Żabka,
• Empik.

Wielu klientów wciąż jednak szokuje cena — niewielkie tabliczki możemy kupić za około 20 złotych, za te większe i bardziej prestiżowych marek trzeba zapłacić już nawet blisko 100 złotych. To nie powstrzymuje jednak konsumentów przed wydaniem pieniędzy.

Coraz więcej cukierni również próbuje swoich sił w odwzorowaniu luksusowego produktu. Na pięknych wystawach możemy ujrzeć pięknie zdobione tabliczki, które są nawet droższe, niż te dostępne w dyskontach. Poza wcześniej wspomnianymi pączkami pojawiły się również inspirowanie nią ciasta i torty, a chętni mogą nawet zaopatrzyć się w babkę wielkanocną z dubajskim nadzieniem.

Wiele wskazuje jednak na to, że trend na tę konkretną czekoladę tak szybko jak się pojawił, tak szybko zacznie znikać, a społeczeństwo znudzi się tym, nawet wyjątkowym smakiem. Teraz w sklepach jednej konkretnej sieci pojawił się kolejny hit internetu, który zachwycił Polaków. Kolejki będą się tylko wydłużały.

Zobacz: Wielkanocny zawrót głowy w Action. Tak tanio nie jest w żadnym innym sklepie

Nowy hit internetu pojawił się w sklepach

​Według badań przeprowadzonych na zlecenie firmy Wawel z 2021 roku, 62 proc. ankietowanych deklaruje spożycie czekolady gorzkiej przynajmniej raz w miesiącu, a 35 proc. sięga po nią co najmniej raz w tygodniu. Podobne wyniki dotyczą czekolady mlecznej, po którą co najmniej raz w miesiącu sięga 64 proc. respondentów. Natomiast czekolady nadziewane są spożywane nieco rzadziej – 21 proc. ankietowanych deklaruje ich spożycie przynajmniej raz w tygodniu. Warto zauważyć, że statystyczny Polak zjada rocznie około 5,6 kilograma słodyczy czekoladowych.

Nie dziwi więc, że czekolada jest jednym z chętniej wybieranych przez społeczeństwo słodyczy, a i trendy z nimi związane również szybko rozprzestrzeniają się w sieci. Nowy produkt, który został okrzyknięty hitem internetu, również jest czekoladą i to nawet dość podobną do swojego dubajskiego odpowiednika.

W produkcie “Angel Hair” znajdziemy delikatne, słodkie nitki z chałwy, które przypominają jednoznacznie konsystencją turecką watę cukrową zwaną pişmaniye. W środku również znajdziemy pistacjowy krem, a całość wykonana jest z różowej czekolady “ruby”. To kolejny przysmak, którego bardzo chcą spróbować Polacy, ale którego do niedawna nie można było nigdzie dostać. To się jednak zmieniło i obecnie pojawia się na półkach sklepów Carrefour oraz Supeco.

Od pewnego czasu obserwujemy w sieci rosnące zainteresowanie internautów słodyczami z "anielskimi włosami". Dlatego, jako pierwsza sieć handlowa w Polsce, postanowiliśmy sprowadzić ten rodzaj słodyczy do naszych sklepów – mówi Piotr Lubiewa-Wieleżyński, dyrektor rozwoju sprzedaży w Carrefour Polska.

Popularność czekolady z “anielskimi włosami” widać wyraźnie w mediach społecznościowych, przede wszystkim na TikToku, a pierwsi użytkownicy już zrelacjonowali jej zakup na tej platformie. Jej koszt to 55 złotych, a jak deklaruje Carrefour, produkt pojawi się w ponad 150 sklepach własnych i przeszło 100 franczyzowych placówkach sieci Carrefour w ramach C4ndyland. Co więcej, ciągu najbliższego tygodnia na półkach mają pojawić się inne odmiany tej czekolady, a także produkty nią inspirowane, takie jak ciasta.