Duży polski bank wprowadza śledzenie klientów. Czy warto się na to godzić?
Działające w Polsce banki śmiało eksperymentują z mechanizmami zabezpieczania kont swoich klientów. Zyskujemy nowe metody ochrony przed phishingiem i przejęciami rachunków. Klienci jednego z nich mogą już testować zupełnie nowych mechanizm. Ten może jednak wzbudzać pewne wątpliwości.
Biometria rozgościła się u nas na dobre
Powszechnie stosowanym standardem ochrony urządzeń i dostępu do aplikacji jest biometria. Czytniki linii papilarnych znajdziemy już od dawna nawet w najtańszych smartfonach. To jednak nie wszystko, co ma nam do zaoferowania biometria.
Równie przydatny może być mechanizm, w którym próbką weryfikującą naszą tożsamość będzie nasze zachowanie. Na wdrożenie takiego mechanizmu coraz częściej decydują się także banki działające w Polsce. Właśnie dołączył do nich kolejny, co jednak może wśród klientów wątpliwości - czy na pewno chcę, by bank śledził moje działania?
Afera prowizyjna w PKO BP. Bank potrącał krocie od spadkobierców, presja przyniosła efekty W tym sklepie poczujesz się jak w odległej przyszłości. W polskim sklepie zapłacisz okiemKolejny bank wdraża nowy standard
Jak informuje cashless.pl, biometrię behawioralną uruchomiono w serwisie transakcyjnym banku Credit Agricole. Nie stanowi ono zamienników dla dotychczasowych form uwierzytelnienia, lecz kolejną, nową warstwę ochrony.
W praktyce oprogramowanie działające po stronie serwera analizuje to, jak korzystamy z serwisu, np. tempo nawigowania po interfejsie, ruchów kursorem, wpisywania znaków na klawiaturze. Tworzy na tej podstawie wzorzec, który jest porównywany przy korzystaniu z serwisem z zachowaniami w kolejnych sesjach.
Jeśli pojawią się odstępstwa, np. znacznie wyższe niż we wzorcu tempo pisania na klawiaturze, dostęp do serwisu może zostać zablokowany lub też w serwisie pojawi się komunikat z żądaniem dodatkowego uwierzytelnienia.
Jako ciekawostkę należy wskazać, że implementacja biometrii behawioralnej w Credit Agricoles nie bazuje na oprogramowaniu oferowanym przez zakupioną przez BIK firmę Digital Fingerprints, jak w bankach, które wdrożyły już u nas biometrię. Zamiast tego postawiono na narzędzia LexisNexis Risk Solutions.
Nowa biometria dopiero po zgodzie użytkownika
Credit Agricole planuje także w najbliższej przyszłości wdrożyć biometrię behawioralną także w swojej aplikacji mobilnej. Ważna informacja jest taka, że klienci nie będą zmuszani, aby z niej korzystać. Aby mechanizm został włączony, konieczne jest wyrażenie przez nich zgody.
Komunikat z pytaniem o włączenie ochrony zostanie wyświetlony po zalogowaniu się do serwisu transakcyjnego Credit Agricole. Choć śledzenie zachowań może brzmieć jako duża przestrzeń do naruszeń prywatności, to ochrona oferowana przez biometrię behawioralną uważana jest za skuteczną.
Wątpiącym w dobre intencje rekomendujemy zaś odpowiedzenie sobie na pytanie - czego mój bank już o mnie nie wie, a może się dowiedzieć, obserwując, w jaki korzystam z jego serwisu?
