Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Technologie > Dzwoni z numeru stacjonarnego, podszywa się pod DPD lub OLX. Wiele osób już straciło pieniądze
Paula Drechsler
Paula Drechsler 04.10.2023 12:45

Dzwoni z numeru stacjonarnego, podszywa się pod DPD lub OLX. Wiele osób już straciło pieniądze

telefon
domena publiczna

Uwaga, do Polaków wydzwania oszust, który podszywa się pod popularne firmy. Skutki rozmowy z tą osobą mogą być opłakane. Wiele osób zgłasza, że zostały oszukane na tysiące złotych. Lepiej natychmiast zablokować dzwoniącego i zgłosić próbę wyłudzenia.

Numer stacjonarny wciąż darzony zaufaniem

Kontaktowanie się poprzez telefon stacjonarny wciąż wzbudza w wielu Polakach spore zaufanie, ponieważ kojarzy się z dzwonieniem z prawdziwej firmy. A o tym, że telefony stacjonarne wciąż są w nich popularne, świadczy choćby fakt, że nadal duży procent przedsiębiorstw i placówek, takich jak banki, hotele czy szeroko rozumiany sektor publiczny korzysta z takiej możliwości kontaktu. Tak wynika m.in. z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej z 2021 r., gdzie przeczytać można, że na tamten moment było to niemal 30 proc. punktów w Polsce. Poza tym w 2022 r. z usług głosowych w sieci stacjonarnej korzystało wciąż 2,43 mln abonentów.

Nic więc dziwnego, że pojawiają się oszuści, którzy wykorzystują fakt, że telefony tego typu wciąż kojarzone są z przedsiębiorstwami. Przestępcy, oprócz wyłudzania danych osobowych dzięki podszywaniu się pod różne urzędy i usługodawców, nie wahają się także wykorzystać podatności wielu osób na przekazywanie pieniędzy. Posługują się w tym celu “legendami” o niedopłatach, oczekujących rachunkach, czekającym produkcie, etc. W ten sposób, np. za pośrednictwem kodów BLIK, dochodzi niestety do perfidnych kradzieży.

Opłaty za Facebooka i Instagrama coraz bliżej. Mogą zacząć obowiązywać już w listopadzie Uwaga na przekręt "na rekrutera". Oszuści zastawiają pułapki na szukających pracy

Straty idą w tysiące złotych

Aż 1/3 Polaków spotkała się z próbą wyłudzenia ich danych osobowych poprzez fałszywy telefon, link bądź e-mail. Natomiast aż 12 proc. z tych osób dało się naciąć i padło ofiarą takiego oszustwa. Ponadto drugie tyle nie potrafi stwierdzić, czy taki fakt miał miejsce, bo dalej nie jest pewna, że kontaktowała się prawdziwa firma, czy cyberprzestępca, podaje chronpesel.pl. Teraz w sieci pojawiło się sporo wzmianek na temat numeru stacjonarnego z warszawskim kierunkowym 22. Ludzie dodają komentarze i ostrzeżenia, w których wymieniają, że oszust podszywa się raz pod OLX, raz pod DPD. Pojawiła się również wzmianka o kradzieży na platformie Vinted.

Nasilenie kontaktów jest widoczne od kilku dni. Dzwoniący ze strefy numeracyjnej Warszawy posługuje się numerem 225543198. Wiele osób już zostało oszukanych i straciło niemałe sumy. Komentarze w sieci mówią o tysiącach złotych. Komentarze przytaczamy z oryginalną pisownią: “Dzwoniła do mnie pani z niby DPD konsultantka i naciągnęła mnie na 4200pln”, brzmi jeden z wpisów. Inna osoba podaje: “Kobieta przedstawiała się jako pracownik olx, wyłudziła ode mnie 1000 zł”. Inny poszkodowany napisał też: “Zostałem oszukany na blik 3000 tys i chcieli mi konto zczyscic czemu ten nr jeszcze jest aktywny”. Pojawiła się też ofiara, która wystawia przedmioty na platformie Vinted: “Dzwoniła do mnie oszustka z vinted.pl ukradła mi z konta 2000 PLN przez BLIKIEM”. Jak widać, złodziej/ka kontaktujący/a się z numeru 225543198 posługuje się metodą wyłudzeń na kod BLIK i wykorzystuje podszywanie się pod znane i legalnie działające firmy. Lepiej natychmiast zablokować ten numer.

Ofiarą może paść każdy, najczęściej narażone są osoby starsze

Warmińsko-mazurska Policja na swojej stronie internetowej przestrzega przed oszustwami przez telefon. 

- Najczęściej poszkodowane są osoby starsze, schorowane, samotne, które potrzebują kontaktu z bliskimi i drugą osobą. Sprawcy oszustw są bardzo wiarygodni, np. stosując metodę „na policjanta” czy „na prokuratora”, podają wymyślone imię i nazwisko, często numer odznaki policyjnej. Przekonują ofiary, że dzięki pieniądzom, które przekażą, uda się schwytać przestępców, bądź że są one potrzebne, by pomóc osobom bliskim, które znalazły się w  trudnej  sytuacji - przekazują funkcjonariusze.

Niedawno w życie weszła ustawa, która ma poprawić bezpieczeństwo Polaków w kwestii ataków przez telefon, zarówno za pośrednictwem SMS-ów, jak i dzwonienia. Na efekty będzie nieco trzeba jednak poczekać. Póki co warto od razu sprawdzać w sieci nieznane numery, od razu blokować podejrzane połączenia i SMS-y, oraz zgłaszać próby jakichkolwiek wyłudzeń do operatora, CERT i na policję.

Często wydaje nam się, że jeśli kwoty są małe, lub oszustowi nie udało się nic wykraść, nie warto zgłaszać tego służbom. Nic bardziej mylnego, policja sama doradza, aby dawać znać o każdej próbie wyłudzenia, nawet zakończonej niepowodzenie dla złodzieja. W dodatku nawet jeśli suma jest niewielka, to jak podaje netcomplex.pl, powołując się na artykuł 286, paragraf 1 Kodeksu Karnego, nie ma sprecyzowanej kwoty, od której oszustwo internetowe uznawane jest za przestępstwo. Jeśli więc stracimy 20, 50 czy 100 złotych, wciąż warto zgłosić ten fakt służbom.

Powiązane
haker
Quiz sprawdzi, czy jesteś bezpieczny w internecie. Jeśli nie zdobędziesz 7/10 pkt., możesz mieć kłopoty