Ekonomiści: inflacja w listopadzie będzie niższa niż zakładano
Po raz pierwszy od kilku miesięcy inflacja lekko spadnie - tak twierdzą analitycy z PKO Banku Polskiego. Nie oznacza to jednak, że najgorsze już za nami.
Zaplanowane na środę ogłoszenie szacunku inflacji przez GUS skłania ekonomistów do analiz sytuacji ekonomicznej kraju. Analitycy z PKO BP właśnie opublikowali swoje przewidywania dotyczące tychże szacunków.
Inflacja spadnie, ale nieznacznie
Według wypowiedzi Marty Petki-Zagajewskiej z PKO BP dla portalu money.pl, inflacja ma być niższa od oczekiwań rynku. Co więcej, w porównaniu z październikiem ma spaść o 0,3 proc., do 17,6 proc.
Główną przyczyną mają być zmiany cen paliw i energii. Nie oznacza to jednak, że w przypadku potwierdzenia prognozy ceny przestaną rosnąć na stałe.
Zdaniem ekonomistki, inflacja zacznie spadać dopiero pod koniec I kwartału przyszłego roku. Do tego czasu jednak ma osiągnąć aż 20 proc. rok do roku.
PKB zwalnia
W sferze PKB prognozy banku przewidują wzrost. Będzie on jednak mniejszy w porównaniu z poprzednimi kwartałami (I - 8,6 proc., II - 5,8 proc.) i wyniesie 3,5 proc.
Według wypowiedzi Petki-Zagajewskiej dla money.pl, spowolnienie gospodarcze objęło wiele sektorów gospodarki, w tym konsumpcję prywatną oraz sektor inwestycyjny. Problem ma się pogłębić z powodu dalszego zamrażania inwestycji i spadku konsumpcji.
