Epidemia wypalenia dopada Polaków. W tych zawodach pojawia się najczęściej
Może to wciąż dla wielu osób brzmi abstrakcyjnie, ale wypalenie zawodowe zostało uznane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) za syndrom zawodowy, którego efektem jest przewlekły stres w miejscu pracy. Ponadto w 2022 roku został wpisany do Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD-11, która obowiązuje również w Polsce. Warto wiedzieć, jakie są objawy wypalenia zawodowego i czy można ubiegać się o zwolnienie lekarskie. Niektóre grupy pracowników są bardziej narażone od innych.
Wypalenie zawodowe — charakterystyka
Wypalenie zawodowe określane również jako syndrom wypalenia zawodowego lub burnout pojawia się najczęściej jako efekt doświadczania chronicznego uczucia stresu w pracy. To, co charakterystyczne dla takiego stanu to brak energii lub wyczerpanie, mentalne odcięcie się od pracy, negatywne nastawienie do swojego zajęcia i obniżona efektywność.
To nie symptom, który dotyka tylko pracoholików. Na brak satysfakcji z pracy, emocjonalne wyczerpanie, zatrzymanie rozwoju zawodowego i długotrwały, nieosłabiający się skarży się coraz więcej osób, a kilka zawodów wiąże się z wyższym ryzykiem wystąpienia tego syndromu. Nie tylko, jak się powszechnie uważa, typowo biurowe profesje znalazły się na tej liście.
Istnieje jednak kilka podstawowych czynności, które mogą zapobiegać wystąpieniu wypalenia zawodowego, warto też wiedzieć, co należy zrobić, kiedy pojawi się burnout.

Jakie grupy są najbardziej narażone na wypalenie zawodowe?
Na występowanie wypalenia zawodowego wpływa kilka czynników, może to być zarówno wpływ specyfiki pracy, złej organizacji, toksycznego miejsca pracy, konfliktów, jak i cech personalnych pracownika. Osoby, które cechują się perfekcjonizmem i wyznaczają sobie cele powyżej swoich możliwości prędzej czy później będę się mierzyć z tym problemem.
Częściej na syndrom wypalenia zawodowego zapadają osoby samotne, które nie mają rodziny i wartość swojego życia mierzą odniesionym sukcesem zawodowym. Wyjątkowo podatni są również ludzie młodzi.
Jak wskazują statystyki, nawet 65 proc. pracowników może odczuwać objawy wypalenia zawodowego. Na pierwszej linii są te zawody, które wymagają bliskich kontaktów interpersonalnych między innymi urzędnicy, pracownicy społeczni czy biurowi, którzy pracują bezpośrednio z klientem , jednak lista stale się zwiększa. Można na niej znaleźć również nauczycieli, policjantów, pielęgniarki, lekarzy, a nawet weterynarzy .
Badanie przeprowadzone przez Izbę Lekarsko-Weterynaryjną pokazuje niepokojące dane. 82 proc. respondentów przyznało, że działa pod presją czasu, 66 proc. uważa, że pracuje za dużo, a prawie 60 proc. badanych potwierdza u siebie występowanie myśli samobójczych.

Można przypuszczać, że wyniki innych grup pracowników byłyby podobne, gdyż wszędzie można zaobserwować wypadkową tych samych problemów, czyli przeciążenia, pracy pod ciągła kontrola lub w niekontrolowanym chaosie, czy niesatysfakcjonujących zarobków. Dodatkowo wypalenie przyspiesza ogromny hejt, jaki spada na pracowników wskazanych zawodów za pośrednictwem Internetu i mediów społecznościowych.
Wypalenie zawodowe jest problemem globalnym i coraz częściej pojawia się w dyskusji społecznej. Jakie są aktualne rozwiązania?
Ochrona przed wypaleniem zawodowym
W przypadku przedsiębiorstw nowa dyrektywa Unii Europejskiej, czyli CSRD zobowiązuje firmy notowane na giełdzie w Europie do raportowania o działaniach prowadzonych na rzecz dobrostanu pracowników. Od 2025 roku dotyczy to wszystkich form zatrudniających ponad 250 pracowników, a za rok będzie dotyczyć przedsiębiorstw zatrudniających ponad 10 pracowników.
Mimo to jak na razie nie ma jeszcze wielu skutecznych narzędzi w walce z wypaleniem zawodowym. Choć jest wpisane do wspomnianego ICD-10 (przypisany symbol to QD85), nie ma bezpośredniego kodu diagnostycznego, dlatego sam syndrom nie jest bezpośrednią przesłanką do ubiegania się o zwolnienie lekarskie. Lekarz, najczęściej psychiatra może jednak wystawić L4, kiedy dodatkowo pojawiają się takie dolegliwości:
- zaburzenia snu;
- zaburzenia lękowe;
- zaburzenia depresyjne;
- zaburzenia psychosomatyczne (bóle głowy, żołądka itd.).
Burnout wynikający z długotrwałego stresu może powodować również spadek odporności, brak apetytu, a nawet prowadzi do częstszego sięgania po używki. Ochrona przed tym syndromem musi się zacząć już w warunkach domowych — ważne są takie aspekty jak zbilansowana dieta, odpowiednia ilość godzin przeznaczonych na sen i ogólnie zdrowy tryb życia. Po drugie trzeba szukać balansu pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym.
Jeśli ktoś podejrzewa u siebie wypalenie zawodowe, a jego objawy uniemożliwiają normalne funkcjonowanie, warto skonsultować się z lekarzem psychiatrą lub nawet lekarzem rodzinnym. Specjalista przeprowadzeniu wywiadu i ocenie stanu zdrowia może stwierdzić, że problemy wynikają z wypalenia zawodowego i wystawić zwolnienie lekarskie.