Europa odpowiada na wojnę handlową. KE: Będzie odwet za cła Trumpa
fot. Frederick Florin, East News
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen nie kryje rozczarowania po ogłoszeniu przez Donalda Trumpa decyzji o przywróceniu ceł na stal oraz podniesieniu stawki cła na aluminium do 25 procent. W jej oficjalnym stanowisku znalazły się mocne słowa zapowiadające odwet.
KE odpowiada na decyzję Stanów Zjednoczonych
Podpisany przez Donalda Trumpa dokument przywraca, wprowadzone pierwotnie w 2018 roku, cła na stal oraz znaczną podwyżkę stawek na aluminium (z 10 do 25 proc.). Decyzja ta ma wejść w życie już 12 marca. Obejmuje nie tylko Unię Europejską, ale również Wielką Brytanię, Japonię oraz najbliższych sąsiadów Stanów Zjednoczonych — Kanadę i Meksyk. Komisja Europejska wyraziła głębokie ubolewanie nad tą decyzją, podkreślając jej negatywny wpływ na globalny handel. Ursula von der Leyen zaznaczyła, że nowe taryfy są szkodliwe zarówno dla biznesu, jak i konsumentów. W kontekście zbliżających się zmian KE przygotowuje pakiet działań, mających na celu ochronę europejskiego rynku.
I deeply regret the U.S. decision to impose tariffs on European steel and aluminum exports.
The EU will act to safeguard its economic interests.
We will protect our workers, businesses and consumers ↓
Czy europejskie przedsiębiorstwa zdołają przetrwać w nowej rzeczywistości handlowej? Eksperci wskazują, że kluczowe będzie szybkie dostosowanie się do nowych zasad gry.
Trump zapowiedział m.in. wprowadzenie zasady wzajemności w stawkach celnych dla wszystkich partnerów handlowych USA. Ta decyzja może pogłębić napięcia na globalnym rynku handlowym. Wielu analityków obawia się, że taka polityka może zapoczątkować eskalację konfliktów handlowych, które będą miały długofalowe konsekwencje dla światowej gospodarki.
Wielu przedsiębiorców w Europie wyraża obawy dotyczące przyszłości handlu transatlantyckiego. Sektor eksportowy, zwłaszcza w krajach takich jak Niemcy czy Francja, może odczuć negatywne skutki decyzji USA. Rosnąca niepewność na rynku prowadzi do spowolnienia inwestycji oraz konieczności szukania alternatywnych rynków zbytu. Zdaniem ekspertów, utrzymanie otwartego dialogu będzie kluczowe dla zażegnania kryzysu.
Czy światowy handel zmierza w stronę chaosu? Unia Europejska, słowami Ursuli Von Der Leyen, podkreśla, że dialog jest nadal możliwy, ale działania ochronne stają się koniecznością. Szefowa KE w oficjalnym stanowisku KE podkreśliła, że taryfy to w gruncie rzeczy podatki - “złe dla biznesu, gorsze dla konsumentów”.
Nieuzasadnione cła na UE nie pozostaną bez odpowiedzi - wywołają zdecydowane i proporcjonalne środki i proporcjonalne środki zaradcze. UE będzie działać w celu ochrony swoich interesów gospodarczych. Będziemy chronić naszych pracowników, przedsiębiorstwa i konsumentów.
Źródło: EC Europa EU
I deeply regret the U.S. decision to impose tariffs on European steel and aluminum exports.
The EU will act to safeguard its economic interests.
We will protect our workers, businesses and consumers ↓
W odpowiedzi na amerykańską decyzję swoje stanowisko wyraził również szef Rady Europejskiej Antonio Costa.
W pełni popieram Komisję Europejską w zapewnieniu stanowczej i proporcjonalnej reakcji na nieuzasadnione cła. Unia Europejska jednomyślnie broni interesów swoich przedsiębiorstw, pracowników i obywateli — napisał Costa.
I fully support the @EU_Commission in ensuring a firm and proportionate response to unjustified tariffs.
The EU stands united in defending the interests of its businesses, workers and citizens.
We are a reliable and predictable partner. We will continue to strive for fair… https://t.co/BFaVq8vM5l
Zdecydowaną postawę zapowiada także Niemcy. Kanclerz Olaf Scholz podczas jednego z ostatnich wystąpień w Bundestagu wyrażał nadzieję na uniknięcie eskalacji sporu, jednak zaznaczył, że Europa jest gotowa odpowiedzieć.
„Jeśli Amerykanie nie zostawią nam innego wyboru, Unia Europejska zareaguje na to zdecydowanie. Jako największy rynek świata, z 450 milionami obywateli, mamy wystarczającą moc” — zapowiadał Scholz.
Fot. GregMontani/Pixabay
Czy wojna celna stanie się rzeczywistością? Eksperci ostrzegają, że dalsze napięcia mogą doprowadzić do pogorszenia sytuacji gospodarczej po obu stronach Atlantyku.
Podsumowując, sytuacja jest dynamiczna i wymaga od Unii Europejskiej nie tylko stanowczej reakcji, ale także strategicznego podejścia w obronie interesów gospodarczych. Wiele zależy od przyszłych negocjacji oraz możliwości wypracowania kompromisu, który pozwoli uniknąć kosztownej wojny celnej.