Europejska ekonomia przechodzi do trybu konkurencji. Znamienne słowa prezes EBC
Podczas przemówienia zamykającego Światowe Forum Ekonomiczne w Davos, prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde stwierdziła, że ekonomia przechodzi do trybu konkurencji. Oznacza to poprawę sytuacji ekonomicznej na świecie.
Podobnego zdania jak Lagarde nt. poprawiającej się sytuacji ekonomicznej była cytowana przez portal forsal.pl szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Kristiny Georgijewy. Zaznaczyła jednak, że nie oznacza to jednocześnie dobrej sytuacji.
Presja inflacyjna może wzrosnąć
Jej zdaniem, dobrymi stronami jest spadek inflacji na świecie oraz mocno trzymające się rynki pracy. Dodała też, że poprawie uległy perspektywy gospodarcze Chin.
Kontekst wypowiedzi Georgijewy polega na tym, że zgodnie z informacjami portalu forsal.pl wzrost gospodarczy Chin ma w tym roku wynieść 4 proc. Średnia światowa wynosi natomiast 2,7 proc.
Lagarde stwierdziła natomiast, że wzrost gospodarczy Chin zwiększy presję inflacyjną. Przyczyną ma być zwiększony popyt tego kraju na energię elektryczną.
Konieczna współpraca z Chinami
Francuski minister gospodarki Bruno Le Maire zauważył natomiast, że współpraca z Chinami jest nieunikniona. Jak cytuje wypowiedź Francuza forsal.pl, na tym polega różnica między Europą a USA, które z Chinami handlować nie chce.
Z kolei Lawrence Summers, były sekretarz skarbu USA wskazał, żeby nie być zanadto optymistycznym. Ponowny wzrost inflacji może bowiem poważnie zagrozić stabilności ekonomicznej.
Szefowa MFW cytowana przez forsal.pl powiedziała, że obecneperspektywy ekonomiczne zależą głównie od zabezpieczenia łańcuchów dostaw. Racjonalna dywersyfikacja oznacza niskie koszty tego procesu, zaś zdemolowanie handlu spowoduje wzrost kosztów do 7 proc. PKB.
