Francja po raz pierwszy w historii wysyła gaz bezpośrednio do Niemiec
Francja wysyła gaz bezpośrednio do Niemiec. To efekt zawartej umowy między tymi państwami dotyczącej złagodzenia kryzysu energetycznego.
Francja wysyła gaz do Niemiec
Francuski operator przesyłu gazu GRTgaz po raz pierwszy rozpoczął w czwartek wysyłkę gazu ziemnego bezpośrednio do Niemiec - poinformował Bloomberg.
Do transakcji wykorzystano istniejącą już linię. Pierwotnie punkt międzysystemowy został zaprojektowany tak, by umożliwić przesył z Niemiec do Francji. Wysyłka w odwrotnym kierunku jest możliwa dzięki przebudowie tego punktu, informuje GRTgaz.
"To historyczne wydarzenie, kiedy Francja po raz pierwszy ma dostarczać gaz bezpośrednio do Niemiec, do tej pory wysłaliśmy gaz do naszego sąsiada przez Belgię" - podkreślił dyrektor generalny GRTgaz Thierry Trouve w wywiadzie dla agencji AFP.
Niemcy rozpoczęły z kolei działania regulacyjne w celu przyjęcia francuskiego gazu z domieszką siarki, co nie jest praktykowane w niemieckim przemyśle – podaje AFP.
Umowa między Paryżem a Berlinem
Na początku września prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Olaf Scholz uzgodnili szczegóły dostaw energii na nadchodzącą zimę. Ustalono, że Francja będzie eksportować gaz do Niemiec, a w zamian chce uzyskać więcej energii elektrycznej, jeśli w nadchodzącej zimie zajdzie taka potrzeba, podaje Tagesschau. Olaf Scholz zgodził się na czasowe wstrzymanie planów wygaszenia dwóch z trzech pozostałych reaktorów atomowych.
Uzgodniono, że w przyszłości z Francji do Niemiec będzie napływać do 100 GWh dziennie, czyli ok. 9,1 mln m. sześć. gazu, co odpowiada od 2 do 5 procent konsumpcji w tym kraju.