Gaz na rynkach tanieje. Ciepła zima pomaga, w Rosji wściekłość
W święta internet obiegł spot kremlowskiej propagandowej telewizji Russia Today, sugerującej, że bez energii z Rosji Europa zamarznie. Tymczasem jest dokładnie na odwrót. Ceny gazu na europejskich rynkach spadają, a magazyny są pełne.
Europejskie magazyny gazu są wypełnione praktycznie do samego końca. Jak podaje Interia, zapełnienie zbiorników w Polsce sięga 97 proc., a w Niemczech (mających największe magazyny w Unii) - 90 proc. Tyle samo mają Portugalczycy i Hiszpanie.
Pozostałe kraje UE mają zapełnione magazyny na poziomie 80-90 proc. W efekcie jest możliwe, że Europie uda się uniknąć problemów z dostępnością gazu aż do wiosny. Wyjątkiem jest Ukraina, gdzie zapełnienie sięga tylko 25 proc. i spada.
Zmiana klimatu… to niższe ceny
Co jest przyczyną takiej sytuacji? Paradoksalnie - ocieplenie klimatu, skutkujące ciepłą zimą. Zużycie gazu jest również mniejsze z powodów oszczędnościowych.
Dzięki ciepłej zimie i temperaturze w okolicach 10 stopni Celcjusza, oraz zapełnieniu magazynów, ceny gazu na holdenderskiej giełdzie TTF według informacji Interii spadały. Kontrakty na luty są tańsze o 1,87 proc. (cena poniżej 64 euro/MWh), a na marzec o 2,1 proc. (poniżej 65 euro/MWh).
Takie ceny są niższe nawet od tych, które były obecne jeszcze rok temu. Jak podaje Interia, 24 lutego zeszłego roku za MWh gazu płacono 128 euro.
Nie masz magazynów? Korzystaj z tych u sąsiadów
Zdaniem Interii, wpływ na taki stan ma również dywersyfikacja dostaw po porzuceniu Rosji jako dostawcy LNG przez kraje Unii. W połowie grudnia średni stan wypełnienia magazynów w krajach członkowskich według danych unijnych wynosił 88 proc.
Dodatkowo, według unijnego rozporządzenia cytowanego przez Interię, państwa które nie posiadają swoich magazynów muszą gromadzić u sąsiadów ilość surowca równą 15 proc. rocznego zużycia. Koszty napełnienia magazynów są zatem mniejsze.
