Głodowa emerytura Cugowskiego. Mówi, że będzie musiał śpiewać aż do śmierci
Wielu artystów ma problem związany ze swoją emeryturą. Do tego grona należy również Krzysztof Cugowski. Odprowadzane przez niego składki nie wystarczą na wysokie świadczenie.
Niskie emerytury gwiazd
Problem emerytur gwiazd, jak przypomina portal Pudelek, nazywa się również “emeryturą Maryli Rodowicz” . Nazwa wzięła się z tego, że ta piosenkarka bardzo często żaliła się na wysokość swojego świadczenia emerytalnego.
Tym razem o wysokości swojej emerytury poinformował Krzysztof Cugowski . Można to potraktować jako swoistą aktualizację tego, co ujawnił w 2010 roku.
Trzynaście lat zmian
Jak przypomina Pudelek, 13 lat temu w rozmowie z “Super Expressem” Krzysztof Cugowski ujawnił, że w jego przypadku emerytura wynosi zaledwie 570 zł . Nie obwiniał wtedy siebie za ten stan rzeczy.
8 lat później , jak przytacza wypowiedź Cugowskiego Pudelek, jego świadczenie wynosiło ponad tysiąc złotych . Informował również, że ma oszczędności.
Spory prezent od skarbówki. Bardzo dużo osób dostanie 1112,04 zł zwrotu
Pandemia pogorszyła sytuację
Te jednak nie wystarczyłyby mu na przeżycie wystarczająco długo, ponieważ w trakcie pandemii Cugowski nie mógł koncertować . Obecnie jego sytuacja uległa poprawie, mimo że wg wypowiedzi dla “Super Expressu”, planuje występować aż do śmierci.
13 lat po pierwszym ujawnieniu kwoty emerytury , świadczenie Krzysztofa Cugowskiego po marcowej waloryzacji według “Super Expressu” wynosi nawet 1722 zł . Przed waloryzacją mowa była o kwocie 1500 zł.