Grupowe zwolnienia w polskiej firmie. Ponad 200 osób zostanie bez pracy
Kolejna polska firma przeprowadzi grupowe zwolnienia. Jak się okazuje, popularna fabryka Yazaki na Śląsku zwolni zdecydowaną większość załogi. Związki zawodowe chcą, by pracownicy otrzymali wyższe odprawy. Przedstawiamy szczegóły.
Kolejne zwolnienia grupowe w polskiej firmie
Yazaki to największy na świecie producent wiązek elektrycznych dla przemysłu motoryzacyjnego, który zatrudnia prawie 250 tys. osób w 46 krajach. Jak się okazuje, fabryka, która znajduje się w Mikołowie na Śląsku, przeprowadzi zwolnienia grupowe. Firma Yazaki Automotive Products Poland (YAPP) zwolni zdecydowaną większość załogi. Bez pracy zostanie 230 osób. Jak się okazuje, zwolnienia obejmą głównie kobiety.
Zobacz także: Nawet 5 tys. zł kary dla działkowców. Lepiej na to uważać
Utrata prawa do zachowku. Kto traci prawo do dziedziczenia?Pracownicy otrzymają odprawy
Jak się okazuje, zwolnieni pracownicy będą mogli liczyć na odprawy. To jednak jeszcze nie wszystko. Otrzymają również cztery dodatkowe pensje oraz świadczenie w wysokości 10 tysięcy złotych. Jak podaje stacja TOK FM, dostaną też kwotę nagrody jubileuszowej, ale tylko w przypadku, gdy w tym roku im się ona należy.
Zobacz także: Nie bierzesz potwierdzenia płatności? Lepiej się zastanów, możesz mieć duży kłopot
Związkowcy chcą wyższych odpraw dla zwalnianych pracowników
Związkowcy oczekują przede wszystkim, że pracodawca pozytywnie rozpatrzy wniosek o zrezygnowanie z grupowych zwolnień w fabryce na Śląsku. Stacja TOK FM poinformowała także, że jeśli to się nie uda, to związkowcy chcą, by odprawy dla zwalnianych pracowników były jeszcze wyższe. Oczekują podwyżki wynagrodzenia o 400 złotych oraz wypłacenia kwoty równej 21 pensji.
Mam nadzieję, że nie dojdzie do tych zwolnień, że pozyskamy jakiś projekt i przekonamy ich, że jednak się w Polsce opłaca, ale dzisiaj przede wszystkim musimy walczyć o wysokość odpraw - poinformowała szefowa “Solidarności” w firmie, Katarzyna Grabowska podczas demonstracji.