Hołownia ostro o nowym podatku. ”To się w głowie nie mieści”
Szymon Hołownia ostro skomentował reformę, która miała wprowadzić niekorzystny dla wielu Polaków podatek. To ważna kwestia przede wszystkim dla kierowców. Reforma ostatecznie nie wejdzie w życie?
Nowy podatek jeszcze w tym roku?
Jeszcze za kadencji poprzedniego rządu do Krajowego Planu Odbudowy (KPO) trafiła reforma wprowadzająca podatek od posiadania samochodów spalinowych. Nowe przepisy miały przyczynić się do ograniczenia liczby takich pojazdów i tym samym obniżyć poziom zanieczyszczeń. Zgodnie z pierwotnymi założeniami, podatek miałby wejść w życie jeszcze w tym roku.
Zielony Ład? Tak, ale dla ludzi, metodą zachęt, a nie nakazów i zakazów — napisał w serwisie X Marszałek Sejmu.
Opłata miała zostać wprowadzona jako jednorazowa, jednak z planem przekształcenia jej w coroczną od 2026 roku.
Nowe przepisy już działają. 22-latek poniesie surowe konsekwencjeNowy rząd, nowy KPO
Wygląda jednak na to, że z podatku nici. Szymon Hołownia, tak jak wcześniej zapowiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, zadeklarował zamiar wycofania się z wprowadzenia takiej opłaty. Byłoby to kolejne nowe rozwiązanie rządu, tym razem wprowadzone z wyprzedzeniem.
To z pewnością dobra informacja dla właścicieli samochodów spalinowych. Nasuwa się jednak pytanie, czy w związku z brakiem ”nakazów i zakazów” będą jakieś ”zachęty”? Trudno oczekiwać, by sprawa Zielonego Ładu w kwestii samochodów spalinowych stanęła w miejscu.
Hołownia ostro o nowym podatku
Wpis Marszałka Sejmu na danym Twitterze nie pozostawia wątpliwości co do jego nastawienia do reformy.
To się w głowie nie mieści, że PiS wpisał do KPO podatek od posiadania samochodów spalinowych. Tego podatku nie będzie dzięki ministrom Polski 2050.
Jak poinformowała minister funduszy i polityki regionalnej, punkt dotyczący podatku ma zostać wykreślony z listy zakładanych reform przy okazji renegocjacji polskiego.
źródło: business insider